"Malaś" znów na "piątkę"
Tomasz Malasiński zdobył pięć punktów w weekendowych meczach English Premier Ice Hockey League.
Ekipa reprezentanta Polski Swindon Wildcats rywalizowała ze zmiennym szczęściem. W sobotę na własnym lodzie pokonała Guildford Flames 7:6, a „Malaś” pokazał z niezłej strony. W 8. minucie doprowadził do wyrównania, a w 55. minucie zdobył zwycięskiego gola. Zaliczył też dwie asysty przy trafieniach Aarona Nella, grającego trenera „Żbików”.
W niedzielę zespół Polaka musiał uznać wyższość Hull Pirates, przegrywając 4:7. Wychowanek Podhala Nowy Targ zaliczył w tym spotkaniu asystę.
Na koniec słówko o dokonaniach Tomasza Malasińskiego w tym sezonie. Otóż w 14 meczach zdobył 8 bramek i zaliczył 17 asyst. Taki dorobek punktowy sprawia, że zajmuje on ósme miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej EPIHL. Jeśli chodzi o jego zespół, Swindon Wildcats, to lepszym rezultatem może pochwalić się tylko dwóch zawodników. Mowa tutaj o Szwedzie Jonasie Höögu (8 bramek, 21 asyst) i Aaronie Nellu (15G + 12 asyst).
Na razie „Żbiki” zajmują piąte miejsce w tabeli. Do plasującego się na trzecim miejscu Hull Pirates tracą jednak tylko punkt.
Komentarze