Liga Alpejska: Cztery wygrane w 8 dni to bilans rywala GKS-u Katowice (WIDEO)

Rittner Buam jako jedyny z całej obsady turnieju półfinałowego Pucharu Kontynentalnego w Belfaście musiał przedzierać się przez sito eliminacyjne. Nie oznacza to, że Tauron KH GKS Katowice i pozostali rywale mogą zlekceważyć Włochów. Hokeiści z Collalbo wygrali 4 ostatnie boje w Lidze Alpejskiej.

Włoski Rittner Buam nie spisywał się w tym sezonie na miarę swoich aspiracji. Przystępując do rywalizacji w turnieju 2. rundy Pucharu Kontynentalnego ekipa prowadzona przez Fina Riku-Petteriego Lehtonena miała na koncie 3 wygrane i 5 porażek. Awans w rywalizacji europejskiej natchnął zespół z Collalbo na tyle mocno, że od tamtej pory notuje same zwycięstwa.

25 października wygrali z austriackim EC Bregenzerwald. Triumf Włochów nie podlegał dyskusji, choć po 1. tercji nie wyglądało to jeszcze tak dobrze, jak w dalszej części spotkania. Wynik meczu otworzył 23-letni defensor Ivan Tauferer. Asystował mu przy tym Julian Kostner, który zdobył w tym pojedynku również bramkę. Taki sam wynik uzyskał jego dwa lata starszy kolega Simon Kostner. Środkowy rodem z Bolzano jest etatowym reprezentantem Italii. Szwed Henrik Eriksson był skuteczniejszy od nich i zanotował 3 „oczka”, w tym dwie asysty i gola. Zawodnikami, którzy poszczycić się mogą parą punktów są również: Thomas Spinell (1G + 1A), Daniel Tudin (2A) i Olegs Sislannikovs (2A).

25 październik

Rittner Buam Collalbo – EC Bregenzerwald 6:2 (1:1, 2:0, 3:1)

1:0 – Ivan Tauferer – Julian Kostner, Henrik Eriksson (5:06, 5/4)

1:1 – Simeon Schwinger – Bernhard Fechtig, Aleksi Järvinen (14:37)

2:1 – Stefan Quinz (29:38)

3:1 – Thomas Spinell – Daniel Tudin, Imants Lescovs (32:58)

4:1 – Julian Kostner - Thomas Spinell, Daniel Tudin (44:24, 5/4)

5:1 – Simon Kostner – Olegs Sislannikovs, Henrik Eriksson (46:27)

6:1 – Henrik Eriksson - Simon Kostner, Olegs Sislannikovs (46:46)

6:2 – Daniel Ban - Simeon Schwinger, Aleksi Järvinen (47:39)

Strzały: 44 - 19

Kary: 12 - 14

Widzowie: 427

Dwa dni później rywali Tauron KH GKS Katowice czekało znacznie trudniejsze zadanie. Tym razem do Collalbo zjechali hokeiści VEU Feldkirch, którzy wygrali 3 z ostatnich 4 spotkań. Gospodarze dali jasny sygnał katowiczanom, że muszą uważać na formację: Eriksson – Simon Kostner – Sislannikovs. Po 11. minutach włoska ekipa prowadziła już 2:0. Oba gole zgarnął Szwed Eriksson. 22-latek rozgrywa drugi sezon w Lidze Alpejskiej i pokazuje, że rozgryzł wszystkie jej tajniki, co ma swoje odzwierciedlenie na lodzie. Sprawę zwycięstwa golem na 3:1 przypieczętował młodzieżowiec Philipp Pechlaner. Była to jego premierowa bramka w tym sezonie. Urodzony w Bolzano zawodnik w reprezentował w tym roku Włochy na MŚ juniorów.

27 październik

Rittner Buam Collalbo – VEU Feldkirch 3:2 (2:0, 1:2, 0:0)

1:0 – Henrik Eriksson - Simon Kostner, Olegs Sislannikovs (0:33)

2:0 – Henrik Eriksson - Simon Kostner, Olegs Sislannikovs (10:46, 5/4)

2:1 – Dylan Stanley – Robin Soudek (20:47)

3:1 – Philipp Pechlaner - Stefan Quinz (26:17)

3:2 – Stefan Wiedmaier – Diethard Winzig, Christoph Draschkowitz (35:31, 5/4)

Strzały: 35 - 30

Kary: 10 - 8

Widzowie: 632

Po dwóch zwycięstwach u siebie, Rittner Buam pojechał do Mediolanu, gdzie rozprawił się z Hockey Milano Rossoblu. Znów w rolach głównych pojawili się Sislannikovs oraz Eriksson. W role skandynawskiego napastnika z meczu przeciwko Feldkirch, teraz wcielił się jego rówieśnik z Łotwy. Najlepszy napastnik swojej rodzimej ligi w sezonie 2016/17 zdobył bramkę na 2:0, a w 55. minucie zamknął rezultat golem na 3:1. Hokeiści z Collalbo pokazują, że nieobce jest im zdobywanie bramek w przewagach. Tudin otworzył wynik spotkania trafieniem zadanym podczas gry pięciu na czterech. Była to czwarta bramka tego typu w ostatnich 3 grach. Doświadczony Thomas Tragust wpuścił tylko jedną bramkę, która padła po strzale Rileya Brace’a. Najlepszy bramkarz dwóch ostatnich edycji Ligi Alpejskiej w kategorii najniższej średniej wpuszczonych goli obronił 28 strzałów hokeistów gospodarzy. Zatrzymał 96,6% uderzeń rywali.

Fot. hockeymilano.it

30 październik

Hockey Milano Rossoblu Mediolan - Rittner Buam Collalbo 1:3 (0:0, 0:2, 1:1)

0:1 – Daniel Tudin – Alex Frei, Imants Lescovs (26:19, 5/4)

0:2 – Olegs Sislannikovs - Henrik Eriksson, Kai Lehtinen (35:01)

1:2 – Riley Brace – Francis Verreault-Paul, Edoardo Caletti (50:27)

1:3 – Olegs Sislannikovs - Henrik Eriksson (54:36)

Strzały: 29 - 33

Kary: 6 - 10

Widzowie: 1021

Rozpędzona maszyna z Collalbo urządziła sobie niezłą kanonadę w meczu z „Polarnymi Niedźwiedziami” z Zell am See. Alex Frei w 9. minucie doprowadził do wyrównania, po tym jak kilka chwil wcześniej prowadzenie dla gości wywalczył Fabian Scholz. Reprezentant Italii popisał się jeszcze jednym trafieniem w tym meczu, a także asystą, którą zaliczył przy wyjściu na prowadzenie hokeistów Rittner Buam po golu Juliana Kostnera. Była to kolejna bramka podczas gry w przewadze zawodników Lehtonena. W spotkaniu z ekipą z Zell am See wpadły dwa takie gole. Autorem drugiego był Eriksson, najskuteczniejszy zawodnik rywala GKS-u Katowice. Szwed ma już na koncie 5 goli i 10 asyst. Jednym z podających przy jego trafieniu na 3:2 był Kai Lehtinen. Fiński defensor debiutuje w rozgrywkach poza swoim ojczystym krajem i trzeba przyznać, że wychodzi mu to całkiem dobrze. W czwartkowym meczu zaliczył 2 spośród swoich 7 kluczowych podań tego sezonu. W jego dorobku jest również 1 bramka. Wynik końcowy na 7:4 ustalił strzałem do pustej bramki Simon Kostner, który w całym spotkaniu dwukrotnie pokonywał golkipera rywali.

Cztery kolejne wygrane Rittner Buam przesunęły ten zespół na 8. miejsce ligowej tabeli, czyli na pozycję premiowaną awansem do fazy play-off. Zespół Lehtonena wyraźnie znalazł odpowiedni rytm, który pozwala mu wygrywać kolejne spotkania.

1 listopad

Rittner Buam Collalbo – EK Zeller Eisbären Zell am See 7:4 (3:2, 2:0, 2:2)

0:1 – Fabian Scholz – Franz Wilfan, Florian Aigner (5:07)

1:1 – Alex Frei – Markus Spinell, Ivan Tauferer (8:16)

2:1 – Julian Kostner - Alex Frei, Imants Lescovs (11:31, 5/4)

2:2 – Tobias Dinhopel – Daniel Nageler, Christoph Herzog (13:40)

3:2 – Henrik Eriksson - Olegs Sislannikovs, Kai Lehtinen (19:02, 5/4)

4:2 - Simon Kostner - Olegs Sislannikovs (31:28)

5:2 - Alex Frei – Daniel Tudin, Kai Lehtinen (32:13)

6:2 – Daniel Tudin - Markus Spinell (41:09)

6:3 – Louke Oakley – Frederik Widen, Fabian Scholz (43:53)

6:4 – Martin Oraze - Daniel Nageler (48:25, 5/4)

7:4 - Simon Kostner – Henrik Eriksson (58:24, pusta bramka)

Strzały: 37 - 28

Kary: 6 - 12

Widzowie: 792