Klimienko: Poziom PHL jest zbliżony białoruskiej ekstraligi. Ale sędziowie...
Gleb Klimienko rozegrał już dwa spotkania w barwach GKS-u Tychy. W obu jego nowy klub odniósł zwycięstwa, a rosyjski napastnik zdobył gola i zaliczył trzy asysty.
Najpierw trójkolorowi pokonali na wyjeździe Unię Oświęcim 4:2, a później w takich samych rozmiarach wygrali na własnym lodzie z Tauronem KH GKS-em Katowice. Zwłaszcza drugie spotkanie było niezwykle prestiżowe. Po pierwsze dlatego, że było to starcie obecnego lidera z wiceliderem PHL, a na dodatek derbowe.
– Jestem bardzo zadowolony z wyniku, ale najważniejsze jest to, że wygrała drużyna. Cieszę się także z tego, że udało mi się wpisać do protokołu – wyjaśnił Gleb Klimienko. – Na całym świecie pojedynki derbowe są bardzo ciekawe. Dużo kibiców, fajna atmosfera, walka na tafli i emocje do samego końca.
Przypomnijmy, że Klimienko ma niezwykle bogate CV. Widnieje w nim aż 400 meczów w KHL i Puchar Gagarina zdobyty z Ak Barsem Kazań w sezonie 2008/2009!
W drugiej najsilniejszej lidze świata zdobył w sumie 179 punktów za 98 bramek i 81 asyst. Był zawodnikiem między innymi SKA Sankt Petersburg, Spartaka Moskwa, Mietałłurga Magnitogorsk i Witiazia Czechow. Z ekipą z Sankt Petersburga sięgnął z kolei po Puchar Spenglera (2010 rok).
Przez ostatni rok był zawodnikiem Niomanu Grodno, z którym sięgnął po mistrzostwo Białorusi. W tym sezonie rozegrał 27 meczów, zdobywając w nich 5 bramek i notując 11 asyst. Był klubowym kolegą Grzegorza Pasiuta.
– Tuż przed moimi przenosinami do Tychów nie było nam dane porozmawiać. Wcześniej jednak ucięliśmy sobie pogawędkę, po której wiedziałem, że poziom czołówki polskiej ligi jest porównywalny do najlepszych ekip białoruskiej ekstraligi. Dziś mogę to potwierdzić. Jestem jednak zdziwiony słabą pracą sędziów – zaznaczył Gleb Klimienko.
Jak przebiega jego aklimatyzacja w Tychach? – Na razie wszystko mi się tutaj podoba. Mogę liczyć na Ilję Kaznadzieja, który cały czas mi pomaga zarówno na tafli, jak i poza lodowiskiem. Bardzo mu za to dziękuję. Cóż, dołączyłem do tego zespołu, aby zdobyć z nim tytuł mistrzowski. Wierzę, że tak się stanie – przyznał rosyjski napastnik.
Komentarze