Kaláber o grudniowych powołaniach. "Trzon drużyny już mamy"

Róbert Kaláber ogłosił powołania na grudniowe zgrupowanie reprezentacji Polski w Jastrzębiu-Zdroju oraz turniej w Klagenfurcie. W zestawieniu zabrakło kilku doświadczonych zawodników. Z jakich powodów?

Róbert Kaláber ogłosił powołania na grudniowe zgrupowanie reprezentacji Polski w Jastrzębiu-Zdroju oraz turniej w Klagenfurcie. W zestawieniu zabrakło kilku doświadczonych zawodników. Z jakich powodów?

Nominacje od trenera dostali John Murray, Krystian Dziubiński, Patryk Wronka i Bartosz Fraszko. Na zgrupowaniu pojawi się też Tomáš Fučík, który stara się o polski paszport. Rodzynkiem z lig zagranicznych będzie Paweł Zygmunt. „Zigi” powrócił do gry w barwach HC Vervy Litvínov po kontuzji nadgarstka.

– Wszystko przebiega zgodnie z naszymi wcześniejszymi planami. Chcemy sprawdzić jak największą liczbę zawodników na tych zgrupowaniach i przygotować ich do gry w Mistrzostwach Świata Elity. Przed głównym turniejem chcemy mieć wyselekcjonowanych 30 grali z pola i czterech bramkarzy – powiedział nam Róbert Kaláber, selekcjoner reprezentacji Polski.

– Teraz na zgrupowaniu nie będzie zawodników z DEL2, gdyż ich liga nie ma wolnego. Kontuzjowany są Aron Chmielewski i Kamil Wałęga, więc nie możemy na nich liczyć. Chcieliśmy teraz mieć mocniejszy skład, bo mamy silniejszych rywali – dodał.

Wiemy już, że najbliższa konsultacja szkoleniowa rozpocznie się 10 grudnia w Jastrzębiu-Zdroju. Później biało-czerwoni udadzą się do Austrii, gdzie rozegrają dwa mecze w Klagenfurcie. 14 grudnia (czwartek) skrzyżują kije z Włochami, z którymi w Nottingham walczyli o awans do Elity. Dzień później zmierzą się w finale lub w spotkaniu o trzecie miejsce z Austriakami lub Węgrami.

– W tych meczach chcemy sprawdzić kolejnych zawodników, także tych młodszych, którzy pokazali się z dobrej strony. Mam tu na myśli Igora Smala i Bartosza Florczaka, którzy zasłużyli na kolejne powołania. Chcemy sprawdzić jak nasza gra będzie wyglądać na tle mocniejszych przeciwników – wyjaśnił Róbert Kaláber.

– Trzon drużyny już mamy i chcemy go utrzymać, aby ta gra już jakoś wyglądała, a nowi zawodnicy się mogli do kogoś dopasować. Chciałem dać jeszcze trzem zawodnikom wolne, ale jest kilku nieobecnych, więc ta grupa doświadczonych zawodników pojedzie z nami – dodał.

W grudniu na zgrupowaniu reprezentacji Polski zabraknie dwóch doświadczonych napastników z TAURON Hokej Ligi. Z różnych powodów nie pojawią się Filip Komorski z GKS-u Tychy i Grzegorz Pasiut z GKS-u Katowice.

– Filip pokazał się ostatnio z dobrej strony i chciałem go zobaczyć przeciwko mocniejszym przeciwnikom, lecz jest chory i dostał antybiotyk. Musi go brać dziesięć dni, będzie zapewne osłabiony i nie ma sensu go teraz powoływać, gdy nie jest w pełni sił. Z Grzegorzem ustaliliśmy, że na to zgrupowanie nie pojedzie. To jest podstawowy zawodnik kadry i póki będzie zdrowy, to miejsce w składzie ma pewne – podkreślił Róbert Kaláber.

I dodał: – Za Pasiuta pojedzie Smal, który również jest środkowym i nieźle pokazał się w ostatnim turnieju. Zawsze trzeba mieć w zanadrzu nowe rozwiązanie.

Oprócz Johna Murraya z GKS-u Katowice, który jest pewną jedynką w reprezentacji Polski powołany został również starający się o polskie obywatelstwo Tomáš Fučík z GKS-u Tychy. Czeski golkiper obecnie jest najlepszy pod względem statystycznym w lidze. Broni ze skutecznością oscylującą w granicach 93,5 procent i wpuszcza średnio 2,01 bramki na mecz.

– Macieja Miarkę mam na co dzień w klubie, więc sprawa jest jasna. Następne zgrupowanie jest w lutym i jego zwieńczeniem będą prekwalifikacje olimpijskie. Wtedy o sprawdzaniu poszczególnych graczy już nie będzie mowy. Mamy więc ostatni moment na to, aby Fučík mógł zapracować na swoje miejsce w przyszłości i mógł dopasować się do tej drużyny. Bramkarz musi stworzyć swoją więź z drużyną, zobaczyć też to, jak reagują poszczególni obrońcy – wyjaśnił selekcjoner „Orłów”.

– Gdy tylko otrzyma polski paszport, to sztab szkoleniowy będzie trochę spokojniejszy o obsadę bramki. Dobrze jest mieć konkurencje na każdej pozycji – zakończył Kaláber.