Jeden punkt Ołomuńca. Chmielewski nie wykorzystał rzutu karnego
W piątkowej kolejce czeskiej Tipsport Extraligi zobaczyliśmy na lodzie tylko Arona Chmielewskiego. Pozostali reprezentanci Polski nie wystąpili. Paweł Zygmunt leczy jeszcze kontuzje, a zespół Kamila Wałęga mecz miał przełożony.
W ramach 10. kolejki Tipsport Extraligi hokeiści HC Ołomuniec zmierzyli się na własnym lodzie z Mountfield HK Hradec Králové. Zespół Polaka przegrał to spotkanie 1:2 po rzutach karnych.
Goście wyszli na prowadzenie w 10. minucie spotkania, gdy gola zdobył Oliver Okuliar. Do wyrównania doprowadził w 33. minucie Rok Macuh. W regulaminowym czasie gry i dogrywce więcej goli już nie padło, choć statystyka strzałów była na korzyść gości 41-23. Do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne.
W serii najazdów goście byli już lepsi i zdobyli trzy gole, a gospodarze tylko jedną bramkę. W czwartej serii nadzieje gospodarzy mógł przedłużyć Aron Chmielewski, ale nie zdołał pokonać Patrika Bartošáka.
Chmielewski przebywał na lodzie w tym meczu przez 18 minut i 45 sekund, oddał w tym czasie jeden strzał na bramkę, raz zaatakował rywala ciałem, a w klasyfikacji +/- uzyskał +1, gdyż był na lodzie przy jedynym golu swojego zespołu w drugiej tercji.
Reprezentant Polski w tym sezonie rozegrał 10 meczów, zdobywając w nich 1 bramkę i notując 2 asysty. Na ławce kar spędził 2 minuty, a w klasyfikacji +/- ma +1. HC Ołomuniec zajmuje 10. miejsce z 12 punktami na koncie.
Paweł Zygmunt jeszcze leczy kontuzje, a zespół Kamila Wałęgi pauzował gdyż jego zespół mecz z Kladnem ma przełożony na 31 stycznia 2024 roku.
Komentarze