Hokej.net Logo
MAJ
7

Guzik: Kary? Napędzały mnie do gry

Guzik: Kary? Napędzały mnie do gry

Kacper Guzik w wieku 28 lat postanowił zawiesić łyżwy na kołku. Wychowanek nowotarskiego Podhala opowiedział nam o swojej karierze, przełomowych momentach, o sędziach, którzy mieli go „na radarze” i działaczach z Nowego Targu.


HOKEJ.NET: – 28 lat to chyba nie jest odpowiedni wiek na zakończenie kariery?

Kacper Guzik: – Ruszyła liga, a ja nie gram, więc taką podjąłem decyzję. Nie będę narażał swojego zdrowia za drobne. Zresztą jestem pewny, że też nie pisałbyś artykułów i nie prowadził strony za połowę tego, co miałeś dotychczas. Wpływ na moją decyzję miały względy finansowe i życiowe. Trzeba było kiedyś ją podjąć.

Czy nie było jakiś innych opcji poza Nowym Targiem?

– Nie rozmyślałem o tym, bo chciałem zostać w Nowym Targu. Pograć tutaj, ale to się mi nie udało. Zresztą stwierdziłem, że jak mam się prosić o pieniądze, które potem działacze bezczelnie mi obetną, często nie wiadomo za co, to nie ma sensu poświęcać zdrowia. Co roku jest to samo, obiecywanie złotych gór, a później nic z tego nie ma

Masz żal do działaczy Podhala, że nie udało się porozumieć?

– Żalu nie ma, ale po prostu poznałem, jakimi są ludźmi.

Jak się układała współpraca z trenerem Andriejem Gusowem?

– Grałem, bo grałem i tyle. Wykonywałem to, co trener chciał. Ale czy jemu się podobało? Nie wiem. Myślę, że jakby był ze mnie zadowolony to by o mnie powalczył. Najwyraźniej coś mu się nie podobało.

Twój najlepszy okres w karierze to sezon 2014/2015, w którym zdobyłeś podwójną koronę oraz byłeś czołowym zawodnikiem GKS-u Tychy, zdobywając 29 bramek i notując 23 asysty. To był przełomowy moment?

– Myślę, że tak. Popełniłem jednak błąd i nie wszystko wyszło tak, jakbym chciał.

Tym błędem było przejście po dobrym sezonie w Cracovii?

– Żałuję tej decyzji. To był taki mały błąd.
 

http://hokej.net/pl/galeria,getNewsMin,402893


Z Krakowa przeszedłeś do Orlika, później przez chwilę znów grałeś w Tychach i przeniosłeś się do Niemiec. W końcu znów Podhale.

– Poszedłem do Niemiec, gdyż w Tychach nie dostawałem szans do gry. To był okres, gdzie coraz słabiej to wyglądało. Coś jeszcze w kadrze pograłem, ale jakoś tak wyszło.

Można powiedzieć, że w krótkim okresie zaliczyłeś duży zjazd. Wpływ na to miały też kontuzje?

– Urazy urazami, ale myślę, że po Opolu wszystko zaczęło się komplikować. Trenerom nie podobał się mój styl gry. Mieli problem, że dużo czasu spędzałem na ławce kar. A te kary napędzały mnie do gry. Każdy trener miał o to pretensje, choć nie zawsze wyglądało to źle.
W Tychach, gdzie byłem często odsyłany do boksu wykluczeń, w najważniejszych meczach próbowałem tego nie robić. W play-offach grałem bardzo odpowiedzialnie, zagryzałem zęby. Podchodziłem do tego poważnie.

W kadrze zdobyłeś siedem bramek w 25 meczach - niezła statystyka. Ale zabrakło chyba udziału w turnieju mistrzostw świata.

– Myślę, że powołanie na taki turniej dałoby mi trochę doświadczenia. Gdybym pograł na mistrzostwach świata, to na pewno wiele bym zyskał. Trener Płachta parę razy oznajmił mi, że boi się że będę łapał kary i dlatego mnie nie zabierał. Choć pokazałem, że potrafię grać w sposób odpowiedzialny.

W turnieju juniorskim strzelałem bramki, asystowałem, prawie nie notowałem wykluczeń. Potrafiłem się zmobilizować i w meczach o stawkę grać bezpieczniej. Mam taką naturę, że nie odpuszczam. Ale hokeista powinien taki powinien być.

W 2013 roku miałeś szansę być na testach w Donbasie Donieck, drużyny występującej w KHL. Jak to wyglądało?

– Myślę, że wtedy zabrakło mi menadżera z dobrej półki, który by mi ogarnął ten temat. Po Mistrzostwach Świata juniorów obiecano mi, że pojadę do Donbasu i podpiszę tam kontrakt. Ale kazali mi przyjechać dwa tygodnie wcześniej i trenować z młodzieżowym MHL. Tam mnie chcieli zostawiać.

Trenerem ekipy z Doniecka był też selekcjoner reprezentacji i myślę, że nie widział we mnie potencjału. Postanowiłem wrócić, bo wydawało mi się, że nie będzie to najmocniejsza ekipa. Wyniki to pokazały.

Wróciłem do Polski i najpierw zdobyłem z GKS-em Tychy srebrny, a później złoty medal.

http://www.hokej.net/pl/galeria,getNewsMin,400935

Wróćmy jeszcze do minut karnych. Jak policzyliśmy, w 360 spotkaniach złapałeś aż 459 minut karnych. Miałeś wrażenie, że w pewnym momencie było tak, że jak Guzik zaatakował kogoś, to z miejsca lądowałeś na ławce kar?

– Nie wiem czy mogę się wypowiadać na temat polskich sędziów tak, jak jak to lubię robić. Bo to są gwiazdorzy, którym nie wolno zwrócić uwagi. Jeśli ktoś to zrobi, to oni i tak robią później to, co im się podoba. Za swoją pracę nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Takie jest moje zdanie na ich temat.

Ktoś mógłby mnie uszkodzić, a i tak nie dostałby kary. Wystarczyło, że ja kogoś trafiłem mocniej, a ten ktoś źle stał na nogach i lądowałem na ławce kar. Dla mnie było to śmieszne. A kłócić się i podważać ich decyzji nie wolno, bo to są panowie sędziowie i oni wiedzą o hokej wszystko. Większość z nich nie grała w hokeja na wysokim poziomie. To też jest dla mnie zastanawiające.

W swojej karierze stoczyłeś sporo bójek. To był jeden z elementów Twojego stylu gry?

– Gdy byłem młody, grałem w Ameryce. Wtedy nauczyłem się, że jak ktoś zrzuci przede mną rękawice, to nie odjeżdżam i staję do pojedynku. Nie udaję pajaca, tylko wyjaśniam sprawy po męsku. Oczywiście jeśli jest to mecz ligowy, a nie faza play-off.

Zresztą w fazie play-off w Tychach, gdy strzelałem bramki, grałem bardzo odpowiedzialnie i nie toczyłem walk na pięści. Zdawałem sobie sprawę z powagi sytuacji. Pamiętam też mecz z Sanokiem, gdy dwóch zawodników chciało mnie sprowokować. Nie dałem się. Nie mogłem sobie pozwolić na karę meczu wówczas, gdy byłem odpowiedzialny za zdobywanie bramek.

Co teraz po karierze hokejowej zawodnika ma zamiar robić Kacper Guzik?

– Szkoda mi trochę hokeja. Powiem, że po ponad 20 latach grania myślę o nim cały czas, ale zarobki mamy takie, jakie mamy. Będąc piłkarzem, po tylu latach gry, mógłbym otworzyć sobie jakąś firmę i działać. A teraz po prostu działam w sferze motoryzacyjnej. To zawsze było moje hobby. Odnalazłem w tym pasję i lubię to robić. Bawię się terenówkami i różnymi takimi rzeczami związanymi z motoryzacją.

Do zobaczenia w takim razie na jakimś meczu.

– Raczej się nie spotkamy, bo nie zbliżam się do lodowiska. Wolę sobie posiedzieć z córką niż iść na mecz. Nie lubię oglądać meczów, w których nie mogę grać. Jak leczyłem kontuzję, to zawsze bolało mnie, że nie gram.

Wiele razy grałem z urazem i myślę, że był to mój błąd. Ale takim jestem, a w zasadzie byłem zawodnikiem. Coś mnie bolało, ale zagryzałem zęby i grałem. Potem słyszałem, że „chu** gram”.

Mam nadzieję, że nic mnie już do hokeja nie pociągnie. Chyba musieliby zmienić się działacze w Nowym Targu. Wyjeżdżać nie mam zamiaru, bo dobrze wiem, że nikt nie da mi takiego kontraktu, żebym zmienił swoją decyzję.

 

 

 

 

 

Rozmawiał: Sebastian Królicki

 

 

 


 

 


Kacper Guzik na taflach naszej ekstraligi rozegrał 360 spotkań, w których zgromadził 210 punktów za 111 bramek i 99 asyst. Na ławce kar spędził 459 minut.

 

 

 

Rozegrał też 25 meczów w reprezentacji Polski, w których zdobył 7 bramek. Był kluczowym graczem napastnikiem reprezentacji Polski podczas młodzieżowych Mistrzostw Świata Dywizji IB w 2012 roku. Biało-czerwoni awansowali na zaplecze elity, a "Guzon" został wybranym najlepszym napastnikiem turnieju. Zwyciężył też w punktacji kanadyjskiej z 11 punktami (8 G + 3 A).

 

 

 

 

 

 

 

 

Galeria zdjęć

Kacper Guzik kończy karierę

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: ^^ gdyby to jeszcze dotyczyło 6 w grze... to byłoby pół biedy... ale to chodzi o 6 w składzie czy nawet w kadrze...
  • Zaba: odliczając 2 bramkarza i czwartą obronę czy nawet całą piątkę to wygląda to już znacznie słabiej...
  • Zaba: Natomiast mocna liga mocno rozwija tych Polaków, którzy się do niej łapią i w niej regularnie grają. Dlatego nie do końca zgadzam się, ze stwierdzeniem, że dla naszych młodych zawodników jedyną droga na rozwój jest uciekanie do innych lig. Co z tego, ze sa w kadrach zespołów z lepszych lig jesli w nich regularnie nie grają, albo trafiają na farmy do np I ligi czeskiej, która jest słabsza od naszej THL.
  • Zaba: Kiedyś kadrowicze, którzy grali w PLH byli w niej najlepszymi, lub co najmniej wyróżniającymi sie zawodnikami. Nie musieli się wiec wybitnie starać a i tak byli gwiazdami... Mecze na wysokim poziomie grali kilka razy w sezonie. Dziś, dzięki znacznemu wzrostowi poziomu, a także wyrównaniu ligi niemal na co dzień grają takie mecze z zawodnikami znacznie lepszymi od siebie, dzieki czemy nawet w wieku dojrzałym znacznie się rozwinęli i poprawili swoje umiejętności...
  • Zaba: ... co przełożyło się na poziom tej obecnej reprezentacji... Natomiast zgadzam się, ze jak oni zakończą grę, a do ligi nie przebiją sie kolejni młodzi to niesttey w przyszłości może sie to odbić na pozimie repry... Dlatego uważam,że bardziej potrzebna nam jest mocniejsza I liga niż zwiększanie limitu Polaków w składzie do kilkunastu zawodników i zmniejszanie pozimmu ligi.. Niesttey nie stać nas obiecnie na to aby utrzymać poziom THL przy znacznie zwiększnym limicie Polaków w składach.
  • J_Ruutu: Żaba, wszystko ok, ale to nie jest limit.
  • J_Ruutu: To jest wymagane minimum.
  • J_Ruutu: Możesz grać samymi Polakami, nie ma przeszkód.
  • Arma: Ale jest poczucie że klub grający Polakami traci możliwość rywalizowania z resztą na równych zasadach a tak byłoby minimum 10 Polaków w klubach to by liga wróciła do stanu sprzed paru lat tylko zamiast Craxy czy Sanoka byłyby Katowice
  • majk1984: Cześć. Pytanie odnośnie dojazdu do Ostravy - był ktoś z Was? Gdzie najlepiej zaparkować samochód? Pytam pod kątem zajętości tych pod halą gdzie można jeszcze zostawić?
  • AdaM1234: Pod okolicznymi sklepami masz bezpłatne parkingi.
  • AdaM1234: Np pod Kauflandem duży parking.
  • J_Ruutu: Arma, ja tylko w kwestii formalnej, po prostu nie używajmy określenia "limit Polaków w składzie", bo nie ma czegoś takiego. Jest jedynie wymagane minimum. Limit określałby maksimum.
  • Beta: Myslę ze kolega z Jastrzębia się nie obrazi jak wykorzystam jego podpowiedz odnośnie parkowania
  • Beta: poleca parkować pod OBI a stamtad 3 przystanki tramwajowe-około 7 min
  • Beta: przystanek pod sklepem
  • PanFan1: to i ja za tę podpowiedź dziękuję
  • narut: to był chyba najlepszy mecz naszej kadry w ostatnim 30 leciu...
  • Ixat: @Zaba. Święte słowa, trzeba budować mocną I Ligę z normalną ilością rund by tam mogli się ogrywać młodzi. Do tego łatwa możliwość przenoszenia się mlodych zawodników między I ligą a ekstraklasą (kontrakt na dwie ligi).
    Podniesienie minimum Polaków może nieść za sobą pułapkę finansową - polscy gracze (szczególnie teraz, przy małej ich podaży) będą oplacani powyżej rynkowej wartości bo kluby będą "na musiku".
  • szop: limit powinien zostac wole 6 Polakow w skladzie ale majacych pojecie o grze a nie po 15 i jeden gorszy od drugiego ligi Open tez nikt nie chcial a jakby nie ta liga nie byloby Nas dzis w Ostravie
  • PanFan1: To skąd weźmiemy hokeistów z przyzwoitymi umiejętnościami za lat parę Szopie ?
  • uniaosw: Ale że Jacuś juz be
  • PanFan1: Weź taką Unię - Oświęcim tylko bez urazy, podaje was za przykład, bo dobitnie dowodzi on mojemu stwierdzeniu że "minimum sześciu to zbyt mało", nie wyzłośliwiam się, bo skład macie taki a nie inny ponieważ wam przepisy pozwalają na to - mistrz Polski który do obecnej Repry dostarczył całego JEDNEGO zawodnika i to jeszcze wychowanka Podhala ...
  • PanFan1: ... gdzie są, jak za dawniejszych lat nowe oświęcimskie Wielochy, Klisiaki, Kotońscy, Garbocze itd. ?
  • narut: o tak, to były nazwiska.. faktycznie, gdzie są ich następcy ...?
  • PanFan1: Od początku byłem i nadal jestem zwolennikiem ligi open, w warunkach jakie zaistniały w naszym hokeju, żeby utrzymać, albo zbudować dobry poziom ligi, liga open jest niezbędna, ale będę się upierał że: "doors are open too wide", a "minimum sześciu to mało"
  • Arma: I ok, w czym masz problem ? Każdy klub ma dać reprze 20 grajków ? Jedni prowadzą klub tak, inni tak. Skoro chcesz rozmawiać o wychowankach do kadry to zadajmy pytanie ilu grajków do lat załóżmy 22 dało Podhale, Kato, Tychy. Okaże się wtedy że Unia niewiele odstaje od reszty
  • PanFan1: Czytałeś dokładnie co napisałem Arma ?
  • Arma: Odnoszę się do pierwszej wiadomości.
  • Paskal79: Panfan te nazwiska były temu możliwe bo Unia miała taki budżet w tamtych latach jak teraz Kato czu Tychy i mogła sobię pozwolić ściągnąć praktycznie każdego reprezentamta jakiego chciała, i w latach 90do przełomu 00miala dużo wychowanków z lat dużo wcześniejszych, gdzie miała mnóstwo chłopaków co grali w Uni od dziecka i był mega wybór,bo po pierwsze to były dzieci z roczników 76-83 gdzie Sport był praktycznie jedyna rozrywka i odskocznia od szarego życia,a po drugie rodzice za nic
  • Luque: A ja Wam powiem że kwota transferowa w wysokości 250 tyś i kluby nie będą tak sobie podkupywać, a i młody zawodnik bardziej będzie musiał próbować w lepszej lidze, no i kluby zaczną się przykładać do kształcenia sobie graczy
  • Paskal79: Nie płacili,no i nie było komputerów , smartfonów PS i innych zabijających życie podwórkowe zabawek
  • Paskal79: Lugue a skąd wzioles te 250 tys?
  • Luque: A stąd że zakładam jakieś minimum na wyszkolenie gracza...
  • Luque: No chyba że te 35 tyś. czy ile teraz tam jest to wg Ciebie odpowiednia kwota ;)
  • Paskal79: Teraz jest 50 chyba? No wiadomo że to chore, choć kogo na to stać ?Tychy i Kato
  • Luque: I jeszcze bym tą kwotę podzielił 50% rodzice, 50% klub ;)
  • Paskal79: Tychy stać zapłacić za wyszkolenie te 35 tys przykładowo i dać wysoki kontrakt, jest mało polskich zawodników ,i zarabiają więcej niż nie gorsi Szwedzi i Finowie , przykładowo Unia by z wami walczyć musi pojawić na2-3 składu z zagranicy
  • narut: Zegras, w 3 formacji razem z Farabee i młodym Smithem, póty co w USA rej wiodą ci bardziej doświadczeni, młode gwiazdki nie powalają (m. in. Zegras, czy Caufield, Hughes, Sanderson), zobaczymy jak dzisiaj będzie ze Słowacją
  • Prawdziwy Kibic Unii: Panowie nie mamy zadnych nastepcow bo u Nas Mariusz nie bedzie sie zajmowal programem szkolenia dzieci i mlodziezy na pytanie gdzie sa ? Odpowiadam znikneli w czekusciach tej calej kadry trenerskiej ktora zyje sukcesami sprzed 25 lat a od tamtej pory nikogo nie wyszkolila nie zachecila do przyjscia na lodowisko sa poukladani na sztucznych stolkach nauczycieli - trenerow i tyle w temacie, no koze poza bombardowaniem kazdego pomyslu ktory zmusilby ich do zakomczenia tej pozorowanej pracy
  • Paskal79: Wy możecie mieć 5-7 reprezentantów Plus obco 10 i kilku młodych, wyciąg. Tyche kadrowiczów i gdzie będzie na4-6 miejscu...?
  • Paskal79: Myślę że z tego cię wiem pierwsi wychowankowie mogą być w Uni za4-5 lat bo niee wcześniej,takie są fakty
  • Luque: Paskalu ja tylko mówię co mogłoby spowodować lepszą pracę z dzieciakami w klubach i zainwestowanie w trenerów dla nich
  • Luque: Prokopiak chyba by już powinien być w składzie? Tak mi się rzuciło jedno nazwisko
  • Prawdziwy Kibic Unii: Natomiast co do kadry to chyba nikt nie wierzy w to co widzi gramy hokej ktory powinien obudzic ludzi z kasa na poczatek w naszym rzadzie i w koncu zadbac wprowadzic program kilkuletni dla wszysykich istniejacych i nowych - zainteresowanych osrodkow proponuje 2 -3 mld jak na tvp bylo.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Paskalu nie mamy w ukh zawodnikow serio zero sprawdz wyniki w kategoriach w ktorych wogole mozemy skleic druzyne ….
  • Prawdziwy Kibic Unii: A jak juz znajdzie sie jednostka to niestety nie gra wiec pomysl Zaby mocna poerwsza liga dla mnie 👍🏻 najlepiej polaczona z obowoazkiem nauki czyli de facto hokejem akademickim i wtedy to ma sens dla calej Polski
  • Hokejowy1964: Hej oświęcimioki przestańcie dupcyć na klubowe tematy bo Polacy grają tak że duma rozpiera i dzieją się rzeczy niezwykłe. W swoich spekulacjach budżet przekroczyliście znacznie już . Zajmijcie się Reprezentacją
  • Oświęcimianin_23: Będziemy rozmawiać na co tylko mamy ochotę i nic Ci do tego:)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, co tam na CH4? Jakieś ruchy so?
  • Paskal79: Są są ruchu,a bardziej trwają rozmowy... Raz lepiej raz gorzej,nie którzy chcą z dużo....:-) i trwają rozmowy ogonie wzmocnienia będą 🇸🇪
  • PanFan1: Według mnie już od nadchodzącego sezonu w każdym składzie meczowym powinno być minimum 10ciu Polaków.
  • Paskal79: Jest dobrze kluby muszą się przygotować teraz 6 za rok 8 bo inaczej znów będziemy mieć ligę 2 drużyn i finał można przewidzieć już we wrzy
  • Arma: Oj tak tak. Karuzela finansowa za 35 latków którzy będą pykać na jednej nodze, już lece
  • PanFan1: No to może w ogóle znieśmy minimum, właściwie po diabła nam ta Repra ;)
  • J_Ruutu: Hahaha, znów te cudowne recepty na sb. Panowie, to wszystko już było.
    A fakty są takie że tylko sukces reprezentacji może pociągnąć w górę w Polsce dyscyplinę inną niż kopana.
    Tak było z piłką ręczną, ze skokami (tu wystarczył sam Małysz), z siatkówką...
  • Hokejowy1964: Kufa chopy wyście już 2 budżety Pardubic wydali ;))))
  • J_Ruutu: Bo niestety wszystko rozbija się o kasę. Możemy sobie wprowadzać dowolne "limity, minimalne ilości itp itd.. Gdy nie będzie dzieciaków chętnych by ciężko trenować, to nawet 15 Polaków w składzie nie wywoła wzrostu poziomu, a wręcz przeciwnie. Będą grały różne ofermy bo "musi być X Polaków". I tyle w temacie.
  • Paskal79: No tak rutu już to było,nasze mądrości:-)
  • Arma: Czyli rozumiem że wprowadzamy ligę gdzie jest wymóg przynajmniej 10 Polaków w zespole mając najemników w lidze którzy pójdą gdzie indziej bo dostaną odrobinę więcej na wypłacie, chyba już to gdzieś widziałem
  • botanick: Słowaki cisno Amerykonów
  • PanFan1: Z tego co wiem to do tego dążymy, tak zapowiadał prezes, ja jedynie proponuję żeby to nieco przyspieszyć
  • Paskal79: To jest złożony i ciężki temat.....
  • Paskal79: No Amerykanie zaczeli ,za raz mecz z Polakami będzie o 6 pkt:-)
  • fanhookeja: czy to prawda że Jean wraca do Polski?
  • HokejfanNT: Wraca i to nie sam
  • fanhookeja: a jednak to prawda co slyszałem dzisiaj i to do was
  • HokejfanNT: Niezaprzeczam niepotwierdzam😉
  • fanhookeja: dobra dobra ja już tam wiem
  • Andrzejek111: Jakby w UK wprowadzili jakieś ograniczenia w zatrudnieniu obcokrajowców, to co niektórzy z was musieliby wrócić do PL.
  • HokejfanNT: Szykuje się naprawdę bardzo mocna ekipa w NT ..myślę ze konkurencyjna dla całej czołówki
  • fanhookeja: no i dobrze będzie ciekawiej czym więcej mocnych ekip tym lepiej
  • HokejfanNT: Mnie osobiście bardzo cieszy że zostaje Szczerba ..bardzo mądry ruch zarzadu ..chlopak będzie wkrótce podpora nie tylko Podhala ale także repry..wspomnicie moje slowa
  • Oświęcimianin_23: Polska powalczy o pierwszą czwórkę, czuję to w kościach.
  • Stoleczny1982: Widac ze w hokeju sie dzieje podobnie jak w pilce na swiecie. Poziomy sie zblizaja do siebie a przepasci coraz mniejsze.
  • Stoleczny1982: Kruczek i Keleman to blizniaki?
  • PanFan1: Szczerba zostaje ? rewelacja ! to już pewne HokejfanNT ?
  • rawa: Brawo Słowacy! Fajny mecz.
  • emeryt: 19:46 yebnie
  • HokejfanNT: Tak to juz pewne Szczerba zostaje w NT
  • 6908TB: Wstawili relacje na Instagram że Tomasz zostaje. Zazdro, fajny zawodnik
  • szop: to fajnie chlopak pasuje na polnocno amerykanski styl gry :)
  • HokejfanNT: Szczerba to super zawodnik z prawdziwą mentalnością zwycięscy..jak tylko troszkę okrzepnie w dorosłym hokeju to da nam przy Parkowej wiele radosci
  • szop: tez jestem tego zdania :)
  • HokejfanNT: Zapowiada się super sezon ...jedyne co mnie martwi to to że nie szukamy bramkarza..z całym szacunkiem dla Pawła ale nie jest on typowa 1
  • szop: a Horawski podobno zostaaje Paweł na 1 nie bardzo
  • szop: moze trener przywiezie lapacza :)
  • HokejfanNT: Z tego co wiem to nieszukamy bramkarza
  • narut: no to ciekawe jak Niemcy zagrają ze Szwecją... jak sobie oni dziś będa radzić... myslę, że nasza postawa zachęciła parę drużyn na tych mistrzostwach do walki z wielkimi faworytami.. dziś chyba w jakimś stopniu byliśmy natchnieniem dla Słowaków, ciekawe czy Niemcy podejmą dziś rękawicę?
  • 6908TB: Ale bomba
  • narut: dzieją się i dobre rzeczy na lodowiskach, i złe.. :)
  • mały hokeista: Szop skad takie info w przedszkolu mówili;)
  • mały hokeista: Szop muszę cię zmartwić, zmień informatorów ;)
  • Stoleczny1982: Nie ma sie co bac Niemcow, mozna im tez urwac punkt lub wiecej.
  • 6908TB: dokładnie
  • narut: nasze I tercja była lepsza aniżeli Niemców.. nie tylko ze względu na wynik ale i ze względu na sytuacje jakie mieliśmy..
  • Stoleczny1982: Niemcy jacys zaspani w tym meczu
  • Arkos_Snk: ale Szwedzi bajecznie pięknie się poruszają na tych łyżwach to jest coś więcej niż jazda
  • fanhookeja: Inna bajka!
  • Stoleczny1982: Tak jest z ta jazda jak sie szkoli mlodych od drugiego roku zycia, po prostu staje sie naturalne.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe