Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Gotowi na wszystko! Niespodziewany ćwierćfinał [ZAPOWIEDŹ]

Filip Komorski przy krążku w meczu przeciwko PZU Podhale Nowy Targ (Foto: Polski Hokej)
Filip Komorski przy krążku w meczu przeciwko PZU Podhale Nowy Targ (Foto: Polski Hokej)

Zarówno GKS Tychy, jak i PZU Podhale Nowy Targ miały swoje problemy w trakcie sezonu zasadniczego. Po zaskakującym wyborze rywala przez Re-Plast Unię Oświęcim, obie ekipy stają w szranki w pojedynku ćwierćfinałowym, w którym będą chciały pozbawić oponentów marzeń o tytule. Tyszanie wydają się być faworytem, ale „Szarotki” na pewno nie złożą broni i będą chciały przebojem wedrzeć się do kolejnej fazy play-off.

Poprawić wynik sprzed roku

Rozpoczynająca się właśnie faza play-off dla GKS-u Tychy jest szansą, aby wicemistrzowie Polski sięgnęli jeszcze wyżej niż w zeszłym sezonie. W tym sezonie mogą już pochwalić się zdobyciem dwóch trofeów: Pucharu i Superpucharu Polski.

Tyszanie w przeciwieństwie do swoich rywali polegają na fundamencie zbudowanym już w minionych latach, zasilonych bardzo głośnymi nazwiskami. Podopieczni Pekki Tirkkonena mieli w tym sezonie świetne spotkania, ale w momentach absencji swoich filarów zdarzało im się zawodzić. To z kolei spowodowało, że zabrakło im kilku punktów do drugiej lokaty i lepszego usytuowania przed fazą play-off.

Zawodnicy z Nowego Targu z kolei znacząco poprawili swój wynik z zeszłego roku, kiedy to nie zakwalifikowali się oni do decydującej fazy sezonu. PZU Podhale Nowy Targ poprzez rozmaite problemy zajęło ostatnie miejsce w tabeli i nikt w Nowym Targu nie chce wracać wspomnieniami do tych chwil. W tym sezonie nowotarżanie po gruntownej przebudowie zespołu i powrocie wychowanków uplasowali się na siódmej pozycji. Zespół jest zgoła odmienny niż podczas kampanii w 2023 roku. Skład zasiliło wielu solidnych zawodników, co pozwalało „Szarotkom” na skuteczną rywalizację z każdym.

Nie zabrakło problemów

GKS Tychy grał w tym sezonie równo, ale znów czegoś zabrakło, by po sezonie zasadniczym rozsiąść się wygodnie na najwyższych miejscach tabeli. Najwięcej tyskim zawodnikom brakowało, gdy z różnych powodów z ich składu znikali podstawowi zawodnicy, a nawet zawodnik. Wydaje się, że to właśnie w okresie kontuzji największej gwiazdy drużyny z „piwnego miasta” - Alana Łyszczarczyka, tyszanie stracili rozpęd i przegrali wyścig o drugą pozycję z drużyną Re-Plast Unii Oświęcim

Z kolei nowotarżanie również w pewnym momencie wytracili swój rytm. Powody były znacznie odmiennie i wszyscy kibice z Podhala zdawali się być bardzo zniesmaczeni, musząc oglądać jak ich ukochany klub znów pogrąża się w marazmie finansowym. Efektem kolejnych problemów finansowych i organizacyjnych Podhala był protest zawodników, którzy opóźnili swój wyjazd na spotkanie w Katowicach, a chwilę później efekt łańcuchowy zakończył się dymisją prezes Natalii Charyasz. Po tych wydarzeniach, drużyna z Nowego Targu obniżyła nieco loty i finalnie uplasowała się na siódmym miejscu.

W sezonie zasadniczym 4:1

Ekipy GKS-u Tychy i PZU Podhala Nowy Targ spotkały się ze sobą w tym sezonie pięciokrotnie i rezultatem tych starć jest bilans, iście z fazy play-off. Tyszanie czterokrotnie rozprawili się z nowotarżanami, notując przy tym jedną porażkę na wyjeździe.

Ta statystyka wskazuje nam, w kim należy upatrywać faworyta tej ćwierćfinałowej batalii. Bilans bramkowy nie zmienia tego poglądu i wynosi 22:12 dla zawodników z „piwnego miasta”. Trzeba przy tym zauważyć, że zazwyczaj w starciach tych drużyn pada dużo bramek, a ich średnia na mecz jest bliska siedmiu bramek na spotkanie, co pokazuje, że odpowiednie zabezpieczenie tyłów może mieć kluczowy charakter w tej rywalizacji.

Spotkania na wyjeździe przechylą szalę?

Godnym odnotowania jest fakt, skąd wynika różnica punktowa obu zespołów. Są to spotkania rozgrywane w delegacji. W tym aspekcie tyszanie znajdują się na trzecim stopniu podium w TAURON Hokej Lidze, dodając do tego solidną dyspozycję na własnym lodzie mamy zespół kompletny.

Zawodnicy z Nowego Targu punktowali głównie przed własną publiką, a w tabeli spotkań wyjazdowych plasują się na ósmym miejscu, wyprzedzając tylko o cztery punkty jedynie Marmę Ciarko STS Sanok, czyli czerwoną latarnie tego sezonu. Taka dyspozycja poza domowym lodem nie może napawać optymizmem kibiców nowotarskiego zespołu przed startem ćwierćfinału.

Mocne indywidualności kluczem do sukcesu?

W obu ekipach nie brakuje mocnych indywidualności, które mogą ułatwić drogę do zwycięstwa. Pekka Tirkkonen w ostatnim meczu przed fazą play-off dał odpocząć swoim pierwszym wyborom. W spotkaniu w Sosnowcu zabrakło między innymi Filipa Komorskiego, Alana Łyszczarczyka czy Bartosza Ciury. Mając takich reprezentantów Polski w swoich szeregach zawsze musisz mierzyć wysoko. Dodatkowo tonę doświadczenia i waleczności wnosić będą zawodnicy jak Christian Mroczkowski czy Radosław Galant.

Play-offy to zupełnie inna gra. Nie ma znaczenia z kim gramy. Każdy ma szansę wygrać, musimy walczyć do końca i nie odpuszczać – przyznał z pokorą Christian Mroczkowski po ostatnim meczu sezonu zasadniczego w Sosnowcu.

Nie gorzej kadrowo wygląda zespół PZU Podhala Nowy Targ. W szeregach “szarotek” nie zabraknie klasowych zawodników, którzy w pojedynkę mogą odmienić losy rywalizacji. Patryk Wronka, Damian Kapica, czy duet Michael Cichy-Alexander Szczechura to z całą pewnością zawodnicy należący do tej kategorii.

Nie mieliśmy w szatni rywala, z którym szczególnie chcieliśmy grać. Nie da się ukryć, że w tej rywalizacji faworytem są tyszanie, ale w play-off wszystko zaczyna się od nowa i nie ma znaczenia to, co było dwa tygodnie czy dwa miesiące temu. Wierzę w naszą drużynę i wiem, że lód wszystko zweryfikuje. Spodziewamy się twardej rywalizacji stwierdził Patryk Wronka, po zwycięstwie w klasyfikacji kanadyjskiej sezonu zasadniczego.

 

Ciekawostki

* W swoich czterdziestu spotkaniach, ekipa z Tych straciła zaledwie 92 bramki, co czyni tyską defensywę najsolidniejszą w lidze. Z całą pewnością będzie to jeden z kluczowych aspektów tej rywalizacji.

* Nowotarżanie mają najwyższy procent skuteczności strzałów w lidze - 11,1% (ex aequo z Unią Oświęcim). Zawodnicy z „piwnego miasta” potrzebują więcej strzałów do zdobycia bramki ich wskaźnik wynosi niecałe 9%.

* Po raz ostatni oba zespoły zmierzyły się ze sobą w fazie play-off w sezonie 2018/19. W półfinale górą byli wtedy tyszanie, którzy po siedmiomeczowym maratonie pokonali TatrySki Podhale Nowy Targ, by później  świętować mistrzostwo Polski.

* GKS Tychy na tytuł czeka już 5 lat, a nowotarżanie ostatni tytuł świętowali 14 lat temu. Obie ekipy chcą, jak najszybciej wyzerować te liczniki.

* Aktualnie w nowotarskim zespole gra tercet zawodników, którzy w przeszłości z powodzeniem występowali w tyskiej ekipie. Mowa oczywiście o Patryce Wronce, Michaelu Cichym i Alexie Szczechurze.

Na nich warto zwrócić uwagę:

GKS Tychy 

* Tomáš Fučík
– Drugi raz z rzędu został najlepszym bramkarzem sezonu regularnego według statystyk. Czech bronił ze skutecznością oscylującą w granicach 93,1 procent i mógł pochwalić się średnią wpuszczonych bramek na poziomie 2,13. 29-letni Czech, starający się o polski paszport, jako jedyny w całej stawce przekroczył barierę 93 procent.

* Filip Komorski
– Nie sposób nie wyróżnić w tym zestawieniu kapitana tyskiej drużyny. Reprezentant Polski jest niewątpliwą opoką tyszan. W ważnych momentach potrafi wskoczyć na jeszcze wyższy poziom. Potrafi zdobywać ważne bramki, a w tym sezonie dobił do bariery 20 trafień. Ma za sobą udany sezon, bo w 34 spotkaniach zaksięgował 32 punkty.

* Alan Łyszczarczyk
– Dołączył do GKS-u Tychy i od początku stał się czołowym zawodnikiem tej drużyny. Alan to jeden z najbardziej kreatywnych i kompletnych hokeistów występujących w naszej ekstralidze. Liczby świadczą o tym najlepiej. 26-latek w 29 meczach strzelił 11 bramek i zanotował 34 asysty. Daje mu to średnią 1,55 punktu na mecz, czyli najwyższą spośród wszystkich zawodników. 

PZU Podhale Nowy Targ

* Patryk Wronka
– Tego jegomościa nie trzeba chyba przedstawiać żadnemu kibicowi hokeja w Polsce. Popularny “Wronczes” ma za sobą bardzo udany sezon, zakończony zwycięstwem w klasyfikacji kanadyjskiej Tauron Hokej Ligi. Nowotarżanin do 19 bramek dorzucił 37 asyst i z 56 punktami w cuglach wygrał tą statystykę.

* Damian Kapica
– Nie miał w tym sezonie szczęścia ze zdrowiem. Problemy z kontuzjami sprawiły, że 32-latek zagrał zaledwie w 18 spotkaniach, notując w nich solidne 19 punktów. Nie jest jeszcze pewne, kiedy dokładnie wróci do gry. Jeśłi zagra, to będzie na pewno bardzo istotnym elementem nowotarskiej układanki.

* Dmitrij Załamaj
– Od początku sezonu ten 30-letni Białorusin świetnie wpasował się do zespołu „Szarotek”. Dobre warunki fizyczne pozwalają mu na efektywną grę zarówno w destrukcji, jak i ofensywie. Jest bardzo ważnym punktem, jeśli chodzi o nowotarskie gry w liczebnej przewadze. Załamaj może pochwalić się 27 punktami zdobytymi w tym sezonie. Złożyło się na 7 bramek i 20 asyst

 

Rozgrywki w skrócie

2023/24 - Ekstraliga: Play-off

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
  • zakuosw: jednak przydomek dzbany jest jak najbardziej odpowiedni. nic się nie uczą na błędach w tychach. Dla nas dobrze :)
  • Luque: Martw się tam lepiej powiatowy czy Ci tam Zupa czasem nieskiśnie... bo będzie płacz za chwilę że połowa czerwca i trenera dalej nie ma
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe