Fus: Zachęcam mieszkańców Oświęcimia do wsparcia
Hokeiści UHT Sabers Oświęcim zakończyli sezon zasadniczy w Europejskiej Lidze Akademickiej na trzecim miejscu. W ćwierćfinale zmierzą się z rumuńską drużyną Sapientia U23, która zajęła szóste miejsce. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane już w najbliższą środę o 19:20 w Oświęcimiu. – Bardzo liczymy na kibiców, bo przy nich gra się nam o wiele lepiej – zaznaczył napastnik "Szabli".
HOKEJ.NET: – Czy jesteście zadowoleni z trzeciego miejsca po sezonie zasadniczym?
Szymon Fus, napastnik UHT Sabers Oświęcim: – Myślę, że jest lekki niedosyt, bo celowaliśmy w pierwsze lub drugie miejsce. Drużyny z tych lokat „omijają” pierwszą rundę play-offów.
W pierwszej rundzie przyjdzie wam zagrać z Sapientią, a jeśli ich przejdziecie, to w półfinale przyjdzie wam zmierzyć się z Pragą. Czy myślicie już o kolejnym rywalu, czy nie wybiegacie aż tak daleko w przyszłość?
– Totalnie nie myślimy o dalszym przeciwniku. Liczy się tylko i wyłącznie wygrana z Sapientią.
Wygraliście z ekipą z Rumunii już dwa razy. W pierwszym meczu po dogrywce 7:6, natomiast niespełna trzy tygodnie temu 6:3. Macie na nich patent?
– Zgadza się, wygraliśmy dwa mecze, ale teraz zaczynają się play-offy, czyli zupełnie coś innego. Wyniki z sezonu zasadniczego nie mają teraz większego znaczenia.
Macie już przygotowany jakiś plan na nich?
– Planu jako takiego nie mamy. Wiemy natomiast, że musimy się przygotować na ostrą grę przy bandach i intensywną jazdę na łyżwach. Oczywiście musimy się wystrzegać kar.
Gdzie będziecie szukali swoich szans? W grze z kontry?
– My bardzo dużo goli strzelamy z kontry, ale mamy też swoje myczki na grę kombinacyjną w tercji ataku, ale kluczem do wygrania będzie szczelna gra w obronie.
Liczycie na wsparcie kibiców na własnej hali?
– Bardzo bym chciał zachęcić każdego mieszkańca Oświęcimia do wsparcia naszej drużyny Bardzo liczymy na kibiców, bo przy nich gra się nam o wiele lepiej.
Rozmawiał: Mikołaj Hoder
Komentarze