Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Finał NHL: Świetny czwarty atak. Golden Knights prowadzą (WIDEO)

2018-05-29 07:22 NHL
Finał NHL: Świetny czwarty atak. Golden Knights prowadzą (WIDEO)

Vegas Golden Knights są kojarzeni jako zespół odrzutków, graczy niechcianych w innych klubach, a w najlepszym razie mogących w innych drużynach stanowić drugi czy trzeci szereg. Nic więc dziwnego, że w ich historycznym pierwszym meczu w finale Pucharu Stanleya o zwycięstwie przesądzili zawodnicy, którzy nawet w tej drużynie mieli być jedynie tłem.


Była 50. minuta pierwszego meczu finałowego "Złotych Rycerzy" z Washington Capitals, gdy Shea Theodore popisał się kapitalnym podaniem wszerz tafli do Tomáša Noska, który bez przyjęcia krążka strzałem z bliska pokonał stojącego w bramce "Stołecznych" Bradena Holtby'ego i dał gospodarzom wynik 5:4. Prowadzenie w tym meczu zmieniło się po raz piąty. I ostatni, bo drużyna z Las Vegas już nie dała się dogonić, a w końcówce meczu, gdy Holtby zjechał do boksu, Nosek dołożył swojego drugiego gola trafiając do pustej bramki i ustalając wynik na 6:4, dzięki czemu jego drużyna objęła prowadzenie 1-0 w rywalizacji finałowej.

Prawoskrzydłowy czwartego ataku "Rycerzy" Nosek mógł przesądzić o zwycięstwie swojej drużyny dlatego, że wcześniej do remisu 4:4 w trzeciej tercji doprowadził występujący na drugim skrzydle ostatniej formacji ofensywnej Ryan Reaves. Nic nie oddaje lepiej symboliki występu w finale Pucharu Stanleya drużyny złożonej z zawodników - jak napisał kiedyś jeden z amerykańskich dziennikarzy - "byłych, niedoszłych i chcących być" niż fantastyczna postawa czwartego ataku. Nosek do wczoraj miał na koncie zaledwie jednego gola w play-offach NHL. Przed tym sezonem i przenosinami do Las Vegas zagrał w NHL tylko 17 razy w barwach Detroit Red Wings i zdobył jedną bramkę.

Reaves, uznawany przez kolegów z tafli za najtwardszego gracza ligi, to z kolei zawodnik pozyskany w lutym niemal za darmo z Pittsburgh Penguins. W Pittsburghu nie widziano dla niego roli w walce o trzeci z rzędu Puchar Stanleya. Dziś jego byli koledzy mogą tylko w telewizji oglądać, jak twardziel rodem z Winnipeg zbliża się do zdobycia tego trofeum. Reaves w tych play-offach nie zawsze mieścił się w składzie, a swojego pierwszego gola w barwach Golden Knights strzelił na wagę awansu do finału Pucharu Stanleya przeciwko Jets ze swojego rodzinnego miasta. W pierwszym meczu finałowym spędził na tafli zaledwie 9 minut i 46 sekund - najmniej w zespole. Nosek grał przez 12:22 i był to trzeci najkrótszy czas na tafli w ekipie gospodarzy. Obaj wykonali też po 3 ataki ciałem, a Nosek zablokował 2 strzały, w tym ten ostatni Aleksandra Owieczkina, po którym mógł wyjść z akcją ustalającą wynik meczu.


- Najważniejsza jest dla nas dobra zabawa i to, żeby wszyscy się uśmiechali. Chyba to widać - skomentował Reaves po meczu, nic sobie nie robiąc z wagi rywalizacji finałowej. To, że liczy się dla niego zabawa było dobrze widać w trzeciej tercji, gdy siedząc na ławce przy remisie 4:4 zaczął razem z publicznością podśpiewywać kultowy w Stanach Zjednoczonych fragment jazzowego standardu Caba Callowaya "Minnie the Moocher".


Wcześniej dla gospodarzy trafiali Colin Miller, William Karlsson i Reilly Smith. Gole dla Capitals strzelali Brett Connolly, Nicklas Bäckström, John Carlson i Tom Wilson. To nie był bowiem mecz dla miłośników obrony i bramkarzy. Gospodarze wychodzili na prowadzenie trzykrotnie, a goście dwa razy. Holtby, który w dwóch ostatnich meczach finału konferencji wschodniej z Tampa Bay Lightning zachował "czyste konto" broniąc 53 kolejne strzały, tym razem dał się pokonać pięciokrotnie. Gol Millera, otwierający wynik meczu w Las Vegas, był jego pierwszym wpuszczonym od 164 minut i 28 sekund czasu gry. Z kolei typowany na MVP play-offów Marc-André Fleury bronił ze słabą skutecznością 85,7 %, a do tego właściwie sam strzelił sobie czwartego gola. Krążek zaplątał mu się wówczas między nogami, a Kanadyjczyk cofając się wepchnął go za linię bramkową.


Ostatecznie nie miało to jednak kluczowego znaczenia, podobnie jak walka na bandach. W meczu dwóch najczęściej atakujących rywali ciałem drużyn tych play-offów o dziwo to nie gospodarze, a goście grali ostrzej. Zawodnicy Capitals wykonali 38 takich akcji, podczas gdy ich rywale 25. Tylko trzech graczy "Stołecznych" z pola nie zanotowało w statystykach żadnego wejścia ciałem, a dominował w tym elemencie tradycyjnie najlepszy w play-offach Wilson, który wykonał 9 takich wejść. W trzeciej tercji poza akcją ostro zaatakował Jonathana Marchessaulta i odesłał go na chwilę do szatni. Gwiazda Golden Knights wróciła jednak później do gry, a Wilson otrzymał karę mniejszą za przeszkadzanie.


Capitals nie znaleźli jednak sposobu na element, którym Golden Knights właściwie od początku swojego istnienia doprowadzają rywali do szału, czyli odbiory krążka. Gospodarze zabierali "gumę" graczom rywali aż 22 razy, w tym 12 razy (!) w tercji ataku, podczas gdy goście łącznie uzbierali tylko 9 odbiorów. Aleksandr Owieczkin, który skończył mecz z asystą, obiecuje jednak, że w środowym spotkaniu numer 2 jego zespół zagra znacznie lepiej. - Myślę, że następny mecz będzie inny. Zniknie w nim cała ta nasza nerwowość i wszystkie złe rzeczy - mówi Rosjanin. - Musimy zapomnieć o tej porażce i zrehabilitować się w drugim meczu.


Dla Vegas Golden Knights zwycięstwo w pierwszym meczu jest bardzo dobrym znakiem. Finały NHL zwycięzca pierwszego spotkania wygrywa w 78,2 % przypadków, ale zespół wyżej notowany przed finałem i rozpoczynający go u siebie ma w takich sytuacjach skuteczność aż 85,7 %. Tylko 8 razy w historii zdarzyło się, by zespół przegrywający pierwszy mecz na wyjeździe sięgnął później po Puchar Stanleya. Po raz ostatni udało się to w 2011 roku Boston Bruins, którzy pokonali Vancouver Canucks 4-3.


Vegas Golden Knights - Washington Capitals 6:4 (2:2, 1:1, 3:1)
1:0 Miller - Haula 07:15 (w przewadze)
1:1 Connolly - Kempný - Burakovsky 14:41
1:2 Bäckström - Oshie - Vrána 15:23
2:2 Karlsson - Smith - Engelland 18:19
3:2 Smith - Engelland - Marchessault 23:21
3:3 Carlson - Oshie - Bäckström 28:29
3:4 Wilson - Owieczkin - Kuzniecow 41:10
4:4 Reaves 42:41
5:4 Nosek - Theodore 49:44
6:4 Nosek - Perron 59:57 (pusta bramka)
Strzały: 34-28.
Minuty kar: 4-4.
Widzów: 18 575.



Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Wielkie dzięki dla fanów Podhala NT oraz Gks Katowice którzy wpłacili na zrzutke dla Dziubka.
  • rawa: To zaś będę mongolskie kocie monologi prowadził na nocnym eSBeku:)
    No chyba, że Dzidzio wesprze.
  • rawa: Nie dziękuj tylko daruj se nasyępnym razem te cygańskie dosrywki.
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe