Hokej.net Logo

FELIETON. Cieszysz się z awansu do Elity? Przestań i to natychmiast

Radość Krystiana Dziubińskiego na dekoracji medalowej po awansie do Elity
Radość Krystiana Dziubińskiego na dekoracji medalowej po awansie do Elity

Mam nadzieję, że zdążyliście już pochwalić wszystkich za awans do Elity? Słusznie, bo panowie na to zasłużyli. Zasłużyli na brawa, oklaski, zwłaszcza za świetną grę w obronie. Spodziewałem się, że będzie to John Murray albo nikt. A tu proszę, trzecia formacja, defensywa – wszystko gra i buczy. Zgodnie z oczekiwaniami na salony medialne wjechali teraz działacze związani z polskim hokejem, by odtrąbić swój, ale też i troszkę hokeistów, sukces. Po kilku dniach od sukcesu naszej reprezentacji wielu mówiło, że boi się, że ta gloria zostanie zmarnowana. Dziwię się Wam, drodzy kibice. Wszak bać się trzeba wtedy, gdy istnieje jakakolwiek szansa, że to, czego się boimy, nie nastąpi – pisze w swoim felietonie Michał "Kojot" Kolasiński.

 

Wszyscy czekaliśmy…

W naszym kraju przyjęło się (co wcale nie jest światowym trendem), że najbardziej propagandowe media są zazwyczaj najnudniejsze i najbardziej toporne w formie. Nie inaczej jest w przypadku mediów uganiania się za krążkiem w kraju między Odrą a Bugiem. Nie zaskakuje mnie już ton prowadzącego o dynamice skandynawskiego romansu. Nie dziwi mnie już fakt, że spotkania hokejowe mają jedną kamerę, a ów talk-show na 500-1000 wyświetleń ma ich dwie. Nie zawiodła mnie również rozmowa z działaczem….bo i jak mogła zawieść?

Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że PZHL będzie oczekiwał od rządu spełnienia obietnic odnośnie hajsu i lodowisk. No i w zasadzie można by kończyć ten artykuł, bo wszyscy pomyśleliśmy dokładnie to samo. Jednak w owym programie satyrycznym, prowadzonym z dynamiką stand-upu Andrzeja Poniedzielskiego, na pytanie prowadzącego, "Co się zmieniło?" (po awansie), usłyszeliśmy odpowiedź "jesteśmy w Elicie”. Przypomniała mi się słynna konferencja prasowa Georga W. Busha, który zapytany o to, dlaczego Osama Bin Laden ciągle nie został schwytany, odpowiedział "no bo się ukrywa".

Zakochałem się jednak w wypowiedzi, tu cytuję "tego nam brakuje, żeby tę dyscyplinę w ten sposób pokazywać". Musicie zrozumieć, że co niby może Polski Związek Hokeja na Lodzie? Co on biedny może? Promować? Pokazywać? Iść do stacji, wydać kasę na promocję? Oczadzieliście? Przecież jest prywatna telewizja za 16,99 zł od spotkania (NHL Game Center jest tańszy). My czekaliśmy, Związek czekał – jesteśmy jak jedna, potężnie dysfunkcyjna rodzina. Może z tą różnicą, że im za to czekanie płacą, a my czekając płacimy im za to, że oni też czekają.

Wszyscy ciężko pracowaliśmy…

W tym roku karierę zakończyło kilku młodych zdolnych bramkarzy. Kilku poważnie rozważa taką ewentualność. Nasz kadrowy 35-letni golkiper nie będzie miał lat 34 za rok. Miałem nieco nadziei, że Maciek Miarka wyszedł grać z racji otrzeźwienia trenera i spojrzenia nieco przyszłościowo. Szybko jednak zostałem sprowadzony na ziemię. John nie mógł grać. "Jasiek Murarz" będzie stał w tej bramce dopóki ZUS nie nakaże mu zejść pod groźbą odebrania emerytury, i dopiero wówczas ktokolwiek inny będzie mógł "se pograć". Tak – John jest podstawą reprezentacji i uwielbiam jego agresywny styl, ale zaprawdę powiadam Wam, istniało życie przed Jaśkiem i, na nasze nieszczęście, po nim też istnieć będzie.

Ponownie wjeżdża PZHL całe na biało i mówi, że na ten sukces "wszyscy ciężko pracowaliśmy". Nie do końca wiem, o jaką pracę ze strony PZHL-u. Organizator pewnego dużego polskiego festiwalu chce zatrudnić wolontariuszy, jeśli ci wpłacą ponad 900 zł kaucji od łebka. Hokeiści chyba nie muszą wpłacać kaucji.

Nie awansowaliśmy dzięki ciężkiej pracy PZHL, tylko pomimo tej "ciężkiej pracy". Jedźmy kilkaset kilometrów w dowolnym kierunku, a znajdziemy się w kraju z lepszym poziomem tej dyscypliny niż u nas. Tak – w KAŻDYM. Nawet w te strony, gdzie ciepła woda w kranie i jakakolwiek w kiblu nie chodzi w standardzie. Nasza reprezentacja awansowała dzięki woli walki. Kamil Wałęga czy Alan Łyszczarczyk to nie są zawodnicy, którzy zabłysnęli dzięki polskiej lidze. Zabłysnęli, bo udało się ich polskiemu hokejowi nie zeżreć. Zresztą ten drugi otwarcie opowiada o różnicach między PHL a każdym innym przybytkiem, w którym gościł i było to mniej więcej porównanie Jasia Fasoli do Jasona Momoa.

Chcieliście poważnych kroków po awansie? To są te kroki

Pewnie czekacie na wielkie kampanie, spoty reklamowe, szkółki, nowe lodowiska i trenerów. Wstawajcie – zes*aliście się. Ten szczyt promocji i wyciąganie wniosków i podejmowanie odważnych decyzji już trwa. To fakt, że wszyscy napisali o reprezentacji Polski z okazji awansu, choć PZHL nie miał tu żadnego wkładu. To odważne odpowiedzi na odważne pytania pod tytułem "no i jak  się Pan czuje po tym awansie?". To odważne wypowiedzi prowadzących z cyklu "no my jednak umiemy w tego hokeja grać". Chcieliście szczytu możliwości polskiego hokeja w ramach promocji i marketingu? No to właśnie go doświadczacie.

Portal Weszlo.com napisał o hokeju przy okazji sukcesu naszych panów i prawdopodobnie zrobił zasięgi, jakich polscy działacze nie osiągnęli od 1993 roku do dziś włącznie. Przy moim największym szacunku do Mariusza Czerkawskiego – zapraszanie go sto pięćdziesiąty raz do komentarza nic nie da. Dla obecnego pokolenia "Marre jest tym kim dla mojego był Andrzej Tkacz. Wiem, co osiągnął i nie – nie myślę o tym. Boże broń, nie porównuję Piotra Szeligi do Mariusza, ale Paweł często wspomina, że grał w hokeja. To jest postać kojarzona i lubiana przez wielu młodych ludzi – dlaczego nie zaprosić jego do promocji, rozmowy, komentarza czy czegokolwiek? Ja nie mam bladego pojęcia o świecie freak fightów, a jeszcze mniej wiem o dzisiejszych idolach młodych ludzi, ale wiem, że jak ktoś jest popularny to robi zasięgi wszystkiemu, o czym mówi. Zanim się popłaczecie albo wkurzycie, drodzy ortodoksyjni fani hokeja, zastanówcie się, czy sami nie ulegliście temu raz, dwa albo osiemnaście.

Na deser zostawiam moje ulubione "jeśli chodzi o organizację mistrzostw, to doszliśmy praktycznie do perfekcji”. Te w Tychach rzeczywiście zakamuflowano przed większością kibiców perfekcyjnie. Tym, którym udało się dowiedzieć o tajnej imprezie, na szczęście ceny wybiły z głowy kibicowanie na miejscu. Upór godny Shjona Podeina, gdy ten nie zdjął ochraniaczy przez tydzień po zdobyciu Pucharu Stanleya z Colorado Avalanche.

Co będzie dalej?

Matthew Tkachuk z Florida Panthers, jeszcze przed pierwszą fazą play-off powiedział, że "wszyscy patrzą na nas jak na underdogów. Wszyscy poza nami”. Uwielbiam ten cytat i doskonale będzie on pasował do naszych wojowników w przyszłym roku. Nic do stracenia, wszystko do zyskania. 

Kamil Wałęga będzie już, moim zdaniem, w dobrym sztosie w barwach HC Oceláři Trzyniec, Grzegorz Pasiut dalej będzie w wysokiej formie meczowej i…. żaden inny polski bramkarz nie zobaczy reprezentacyjnej bramki. Ten za niski, ten za duży, ten nie taki, ten nie śmaki. Ja żyję w fantasmagorii, w której bramkarz, jak dobrze broni, to powinien grać. Ale co ja tam wiem.

Spodziewajmy się natomiast peanów na temat dobrostanu polskiego hokeja, potężnych, wszechmocnych, mocarnych starań naszych działaczy, którzy od tak wielu lat w pocie czoła i  bezinteresownie rzeźbią ten granit zwany polską szkołą hokejową. 

Krzysiek Oliwa powiedział niedawno, że w drodze po marzenia starał się i walczył tak mocno, że dosłownie d*pa krwawiła mu każdego dnia. Polski hokej nie zedrze sobie nawet naskórka bo i po co? Gdyby kogoś obchodziły losy polskich zawodników, to nikt nie czekałby na jakikolwiek awans do Elity.  

Nasi zawodnicy będą grali tak, jak obecnie gra Seattle Kraken – bez gwiazd, bez wielkich nazwisk, ale jak monolit. Działacze natomiast będą grali jak Toronto Maple Leafs – bez potrzeby wygrywania, skoro ich wyniki nie zależą od jakichkolwiek wyników na lodzie.
 

Liczba komentarzy: 4

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan1
    2023-05-14 22:06:18

    Dobry artykuł, fajnie napisany nie powiem, a zatem skoro już tak celnie nam tu wszystko wyłuszczyłeś, to ciekaw jestem twoich konkretnych propozycji, od czego zacząć ? kto to ma zrobić ? za co ? etc. Wdzięczny byłbym za chociaż kilka prostych podpowiedzi z twojej strony.

  • omgKsu
    2023-05-15 09:13:09

    Dokładnie fanie , kolejny po Czerkawskim do tłumaczenia co jest nie tak ;)

  • iras
    2023-05-15 18:48:48

    Chyba muszę przeczytać raz jeszcze, ponieważ to jest jakiś chaotyczny zapis przemyśleń autora, i trudno jest mi zrozumieć jego sens :)))

  • nochu1
    2023-05-15 19:05:23

    Napisał, bo myśli jest dowcipny i zbierze parę lajków za jazdę po PZHL-u.

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Pascalu mnie cieszo małe rzeczy,mnie mecz sie podobał,nasi dali maxa,fajne widowisko,dużo Polskich kibiców,23:30 a na polsacie dalej o hokeju,czego chcieć wiecej...
  • Giovanni: Idę lulu
  • kunta: hanys WSZYSCY wiemy jaka jest siła polskiego hokeja, ale gdyby jutro w jakimś światowym mityngu LA Polak pobiegł 100 m w czasie 9,99 to byłby pod niebiosa wychwalany, chociaż pewnie oznaczałoby to ostatnie miejsce. W takiej samej sytuacji jest nasz reprezentacja hokejowa.
  • Arma: Ciężko żeby nie kosztowały wiele skoro taki intensywny mecz jak ze Szwecją, nasi grajkowie zagrali ze dwa w karierze a teraz grają taki dzień po dniu
  • Stoleczny1982: Kalaber by sie dogadal ze Slowakami zeby jakis punkcik nam darowali no ;-)
  • kunta: Robią coś, na co im tak naprawdę nie pozwala wyszkolenie i umiejętności.
  • emeryt: pukniemy Niemców,róbcie screeny kochani
  • kunta: Na co nam ten punkcik?????
  • kunta: @eme: w siatkówkę :)
  • kunta: Róbcie screeny:)
  • emeryt: kuncie uwierz
  • kunta: ...Ale gdyby tak było, a Germanie już nie zdobyli pkt (w co wątpię), to idę do Ciebie na rękach, gdziekolwiek mieszkasz emerytku.
  • emeryt: przyjme Cie kuncie bobem i solo:)
  • kunta: Lubię.
  • Arma: Jak tak patrzę na tą Elitę to mógłbym się przyzwyczaić do rywalizacji z Niemcami czy Łotwą, smutno będzie wrócić do emocjonowania się peryferią
  • emeryt: dobranoc Państwu.
  • hanysTHU: Co zrobić? Nie zmieniać składu na siłę!
  • hanysTHU: I tyle
  • hanysTHU: A widzisz jakieś zwycięstwa?
  • hanysTHU: Mogliby wdoopiç trzysta do zera ale nie po takiej grze...niektórzy to obsrani będą do końca roku.
  • narut: dobranoc Szanownemu Panu Emerytowi
  • Luque: Panowie dajcie sobie siana co poniektórzy...
  • Luque: I zrozumcie w końcu że musimy zagrać wybitny mecz lub wybitnie szczęśliwy jako drużyna żeby się utrzymać
  • hubal: i tu cie mam Giovanni
    śledzisz wioskę z której jesteś
  • mario.kornik1971: pesymiści i zakompleksieni krytycy, którzy w chałupie nie mają nic do gadania powychodzili z kanałów
  • hubal: mario my mamy święto hokeja
    a te cepy z kanałów tam wrócą
  • mario.kornik1971: Tak jest hubal
  • hanysTHU: Brak krytyki to przyklejony na siłę banan do gęby.
  • hanysTHU: I komu tu zależy na utrzymaniu?
  • Luque: Skrytykujesz na koniec
  • mario.kornik1971: zmień zainteresowania,bo cierpisz
  • hanysTHU: Ktoś tu pisze o kompleksach.Głaszcząc po główkach i mówiąc ,że jest dobrze a jest odwrotnie to co to jest? Wpieprzanie kogoś w kompleksy właśnie. Potem rzeczywistość walnie jednemu i drugiemu na łeb i co? Efekty widać...gdzie są gwiazdorzy?
  • hanysTHU: Albo żyjesz albo udajesz.
  • hanysTHU: I tyle.
  • mario.kornik1971: właśnie już Ci walnęło
  • hanysTHU: Czytaj słowo po słowie a potem pusz.
  • hanysTHU: Pisz
  • mario.kornik1971: Leszek Pisz
  • hanysTHU: Kopyto dobre mioł
  • Luque: Po główkach myślę nikt nie głaszcze, wszyscy widzą że brakuje Naszym szczególnie PP takiego jak w Nottingham... Ale mimo wszystko dalej trzeba grać a nie płakać że nogą się gdzieś powinęła, to jest sport
  • mario.kornik1971: z wolnego,przegigant
  • hanysTHU: Tylko ,że ta gra nic nie przynosi.
  • mario.kornik1971: popatrz na całokształt
  • hanysTHU: Wysypią się zaraz gieksiorze ale mój ulubieniec nie powinien być w kadrze
  • hanysTHU: Słabo z tyłu to niepewność z przodu.
  • Luque: Pora zobaczyć ten mecz na wideo i zobaczyć że za bardzo gubili krycie pod bramką i za miękko pod bandami w tych pierwszych 30 minutach meczu, przemyśleć to i grać dalej swoją grę
  • hanysTHU: Właśnie całokształt mnie przeraża. Nie jaram się przebłyskami.
  • hanysTHU: Nie chcę sypać nazwiskami ,bo czasu braknie
  • hanysTHU: I nie ma tłumaczenia. To są zawodowcy. A przynajmniej powinni nimi być...
  • hanysTHU: Jutro zaś bomba...
  • hanysTHU: I bądź tu człowieku grzeczny;)
  • Luque: Rozumiem, że liczysz na to że ich ogramy bez sztycha...
  • jastrzebie: Oprawa meczu w Ostravie to jest coś fantastycznego.
  • rawa: Co do Jasia to już pisołech, że chłop jest bez formy i co najwyżej może im w Czechach ciasto na knedle kulać. Ale nie tylko dzisiaj Jasiek zaj… mecz. Najważniejszy mecz na tej imprezie dla nas w walce o utrzymanie a cała drużyna się przez pół meczu w thlowskim stylu ślizga. Dziubek po meczu ze Szwecją się nagadał a jakoś tej walki nie było przez 60 minut.
  • jastrzebie: 30 minut do kitu ale w przewagach też bardzo słabo
  • mario.kornik1971: wygrana z Kazachstanem zamknie nam mordy
  • rawa: Co tam przewagi, oni mają problem z wymianą podań w tempie.
  • rawa: Mario oby tak było
  • hubal: z Kazachami 1-0 by łukaszenke wku3wić
  • rawa: Let's go Panthers
    Trzeba zamknąć serię z Miśkami dzisiaj
  • rawa: Geekie 1:0 dla Bostonu
  • dzidzio: na razie kocurki zabierają się za miśki tak biało czerwoni brali się za trójkolorowych
  • dzidzio: choć tutaj jest na czym opierać pewność siebie
  • rawa: Bardzo słaby początek Kocurów
  • rawa: Miśki grają o być albo nie być
  • dzidzio: no tak więc wiedzą że już nie ma innych opcji tylko ten mecz został
  • rawa: Jedno jest pewne, bedzie się działo
  • rawa: Boston zaczął w końcu strzelać
  • dzidzio: rawa jak tam wojaże ostrawskie?
  • rawa: Piątek rano lecę do Kato a potem na mecz ze Stanami. Będę też na meczu z Niemcami. Niestety w poniedziałek rano będę musiał wracać.
  • rawa: Byłeś już na jakimś meczu?
  • dzidzio: na meczu otwarcia
  • dzidzio: polecam fajny klimat i atmosfera 2 strefy kibiców luźna atmosfera bez spiny
  • rawa: I tak powinno być wszędzie
  • dzidzio: inną sprawą że trafił się taki emocjonujący mecz to dodatkowo nakręcało klimat i atmosferę
  • dzidzio: wtedy to by nie byłoby to świętem i odskocznią od regularnego sezonu
  • rawa: Napewno każdy mecz jest niesamowitym przeżyciem a w szczególnoście mecze Naszych.
  • rawa: W końcu Reinhart 1:1
  • rawa: Paul Maurice ich opierd.olił i zaczeli grać.
  • dzidzio: Widać że grali tak od nie chcenia
  • rawa: Piekna akcja Bostonu i 2:1
  • dzidzio: pięknie rozmontowana obrona
  • rawa: Kocury więcej strzałów mieli w osłabieniu niż Boston w tej przewadze
  • rawa: Ale Bobo teraz obronił
  • dzidzio: Krążęk meczowy to mógł być
  • rawa: Słupek
  • rawa: W trzeciej będzie się działo
  • dzidzio: kocury z pewnością nie mają zamiaru wracać do Bostonu
  • rawa: Lepiej to zamknąć teraz u siebie niż dawać tlen przeciwnikowi.
  • rawa: Znowu Bob d.upe Panterom ratuje
  • rawa: Ciężko dzisiaj Kocurom idzie. Misie dobrze grają.
  • rawa: Ekblad jeszcze karę zrobił.
  • rawa: Pasta mógł zamknąć mecz ale Bobo górą
  • rawa: Pusta brama Kocurów
  • rawa: Swayman ściana dla Kocurów
  • rawa: 2:02 do końca
  • rawa: 48 sekund
  • rawa: 20 sekund
  • rawa: Boston górą. 3:2 w serii.
    Wracamy do Miśkowni na szósty mecz.
  • m1chas: Kamil Sadłocha witamy w cracovi
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe