Echa skandalu obyczajowego. Zmiany na stanowiskach w Hockey Canada

Serwis CBC News podał informację, że ścisłe kierownictwo Hockey Canada ogłosiło odejście ze swoich stanowisk. Ma to związek z ostatnimi skandalami obyczajowymi.

 

Decyzja władz jest wynikiem politycznych i korporacyjnych nacisków związanych ze skandalem obyczajowym, który wybuchł wiosną, gdy okazało się, że Hockey Canada zawarła ugodę z kobietą oskarżającą kilku hokeistów młodzieżowej reprezentacji Kanady o napaść seksualną w 2018 roku. Według niej, organizacja odmówiła przeprowadzenia wewnętrznego śledztwa w tej sprawie i zaproponowała jej ugodę w wysokości 3.5 miliona kanadyjskich dolarów. Policja zamknęła wtedy śledztwo, ale w bieżącym roku postanowiła ponownie je otworzyć i zbadać przy okazji kolejny przypadek molestowania, który miał mieć miejsce w 2003 roku.

Wokół Hockey Canada wybuchł kolejny skandal, gdy w lipcu tego roku w mediach pojawiła się informacja, że pieniądze, z których wypłacono odszkodowania pochodziły z opłat z rejestracji zawodników. Jednocześnie Stała Komisja ds. Dziedzictwa Narodowego przy Kanadyjskiej Izbie Gmin (Canadian House of Commons Standing Committee on Canadian Heritage, CHPC) ustaliła na drodze własnego postępowania, że od 1989 roku Hockey Canada doprowadziła do zawarcia w sumie 21 ugód dotyczących oskarżeń swoich hokeistów o molestowanie, w żadnym z tych przypadków nie przeprowadzając jakiegokolwiek wewnętrznego śledztwa i nie wprowadzając żadnych lepszych standardów, które mogłyby ukrócić lub wyeliminować naganne zachowania zawodników. CHPC ustaliła, że z publicznych pieniędzy Hockey Canada wypłaciła w sumie prawie 9 milionów dolarów.

Wielu rodziców młodych hokeistów uznało za skandal fakt, że pieniędzy jakie organizacja pozyskiwała za rejestrację ich dzieci jako zawodników użyto do tuszowania przypadków molestowania seksualnego, a w krajowych mediach zaczęto mówić o utracie zaufania opinii publicznej do Hockey Canady.

W wyniku skandalu organizacja permanentnie lub tymczasowo straciła wielu bardzo ważnych i strategicznych sponsorów m.in. Tim Hortons, Canadian Tire, Telus, czy Nike. Część z nich zaprzestała w tym sezonie wspomagać finansowo męski hokej, czego przykład widzieliśmy podczas organizowanych w Edmonton juniorskich mistrzostw świata. Hockey Canada obiecała wtedy solennie, że nie będzie więcej sięgać po pieniądze związane z funduszem, ale Hockey Quebec i tak ogłosiło, że zaprzestaje przesyłać środki z rejestracji nowych zawodników do centralnej organizacji z powodu nadużycia zaufania.

W wydanym oświadczeniu, poinformowano opinię publiczną, że swoje stanowiska tracą m.in. Scott Smith, dyrektor Hockey Canady oraz Andrea Skinner, tymczasowa prezes zarządu, która zasłynęła wypowiedziami broniącymi organizację podczas przesłuchań przed wspomnianą wyżej Komisją, gdy próbowała przedstawić ją jako ofiarę całej sytuacji. Decyzję o odejściu ścisłego kierownictwa Hockey Canady z zadowoleniem przyjęła minister sportu Pascale St-Onge, która nazwała ją krokiem w kierunku odzyskiwania zaufania Kanadyjczyków do organizacji.