Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

EBEL: W bezpośrednim starciu rywali polskich drużyn górą Bolzano (WIDEO)

EBEL: W bezpośrednim starciu rywali polskich drużyn górą Bolzano (WIDEO)

Mistrzowie EBEL z Bolzano, którzy zawitają do Tych już w środę, rozegrali w weekend dwa spotkania ligowe. W drugim z nich rozbili 5:1 półfinałowych rywali Tauron KH GKS-u Katowice w Pucharze Kontynentalnym, którymi są „Niedźwiadki” z Zagrzebia, przedostatnia drużyna ligi.

HC Bolzano do piątkowego meczu z Vienna Capitals przystąpili bez Luci Frigo, którego dolegliwości okazały się na tyle poważne, że będzie dostępny dopiero w połowie miesiąca oraz wciąż bez Alexa Petana. Zawodnik wrócił już do Włoch zza oceanu, gdzie musiał pilnie wyjechać w związku z nagłą śmiercią swojego ojca, ale potrzebuje jeszcze chwili, aby na nowo wejść w rytm treningowy. Jego powrót według zapowiedzi nastąpi w środę na Stadionie Zimowym w Tychach.


Od samego początku w hali Palaonda trwała zacięta walka. Jej wynikiem była kara dla Viktora Schweitzera za spowodowanie upadku przeciwnika. Goście starali się objąć prowadzenie w tej korzystnej dla siebie sytuacji. Cudem Leland Irving obronił strzał Kelseya Tessiera i „Lisom” udało się przetrwać ten trudny okres. Kanadyjski golkiper Bolzano robił co mógł, by powstrzymać szarżujących wiedeńczyków. Zatrzymał groźne uderzenia Christophera DeSousy i ponownie Tessiera. Niestety nie był w stanie nic poradzić na strzał Benjamina Nissnera w kolejnym okresie gry w przewadze. Tym razem z ławką kar zapoznał się Daniel Gira za trzymanie przeciwnika. Utrata bramki obudziła hokeistów z Bolzano, którzy coraz mocniej zaczęli zagrażać gościom. O krok od wyrównania znajdował się Angelo Miceli. To właśnie Włoch z kanadyjskim paszportem jako pierwszy dopadł do „gumy” bezpańsko pozostawionej w okolicach bramki Jeana Philippe Lamoureuxa, który w sobie znany tylko sposób zażegnał jednak niebezpieczeństwo. Sforsować świątynię brata dwóch złotych medalistek olimpijskich w hokeju kobiecym z Pjongczang próbował również Michael Blunden, ale udało się to dopiero Andrew Crescenziemu w czasie rozgrywania przewagi w końcowych minutach 1. tercji. 26-letni Kanadyjczyk zdobył swojego debiutanckiego gola na europejskich lodowiskach, dobijając strzał Marco Insama.


Fot. hcb.net

Po przerwie dalej utrzymywalo się wysokie tempo gry. Niespełna po minucie od wznowienia „Lisy” rozgrywały przewagę, ale ani Blunden, ani Crescenzi nie zamienili swoich strzałów na trafienia. Nie udało się również wykorzystać korzystnej sytuacji gry pięciu na czterech Capitalsom w czasie, gdy na ławce kar odpoczywał za zahaczanie Crescenzi. Po dwóch tercjach wciąż był remis, choć Blunden mógł do tego nie dopuścić, będąc w sytuacji sam na sam z Lamoureuxem, który okazał się jednak lepszy od kanadyjskiego snajpera.


Mecz układał się w taki sposób, iż można było mieć wrażenie, że ta drużyna, której uda się wreszcie trafić, ta zdobędzie komplet punktów. Tak się właśnie stało, a udało się to gościom, którzy na 10 minut przed końcem spotkania zdecydowali się na atak, po którym strzał oddał Tessier, a odbity przez Irvinga krążek z najbliższej odległości umieścił w siatce Riley Holzapfel. Podopieczni Kaia Suikkanena próbowali robić, co tylko w ich mocy, aby doprowadzić do remisu. Uderzał Anton Bernard, a w końcowych fragmentach trener zdecydował się na zdjęcie z bramki Irvinga. Wtedy też potężną bombą popisał się Markus Nordlund, która nieznacznie minęła bramkę wiedeńczyków, natomiast dobitka Bretta Findlaya zatrzymała się na ciele Lamoureuxa. Capitals wytrzymali te końcowe momenty włoskiej nawałnicy i wyjechali z Bolzano bogatsi o trzy „oczka”.


5 października


HC Alto Adige Alperia Bolzano – Vienna Capitals Wiedeń 1:2 (1:1, 0:0, 0:1)


0:1 – Benjamin Nissner – Christopher DeSousa – Peter Schneider (11:35, 5/4)

1:1 – Andrew Crescenzi – Marco Insam – Angelo Miceli (18:12, 5/4)

1:2 – Riley Holzapfel – Kelsey Tessier (49:12)


Strzały: 20 - 40

Kary: 6 - 6

Widzowie: 2810


Rozgrywki ligi EBEL ułożyły się w taki sposób, że dwaj rywale polskich drużyn w europejskich pucharach zdążyli spotkać się ze sobą w bezpośrednim starciu, zanim ekipy te przystąpiły do rywalizacji z naszymi GKS-ami.


W Palaondzie mecz z Medveščakiem miał być wydarzeniem szczególnym, bowiem zaplanowano serię atrakcji związaną z imprezą pod tytułem „Dzień Rodzinny”. W hali stawiło się 2300 kibiców, co nie było jakimś rewelacyjnym wynikiem, szczególnie biorąc pod uwagę, że dwa dni wcześniej przy okazji meczu z Vienna Capitals przyszło pół tysiąca widzów więcej.


"Dzień Rodzinny" był świetną okazją do poznania swoich idoli i spędzenia z nimi chwili (fot. hcb.net).

Z bardzo dobrej strony pokazał się Insam, zdobywca dwóch pierwszych bramek dla Bolzano. Wynik meczu otworzył po idealnym podaniu po skrzydle na niebieską od Timothy Campbella. Na 2:1 strzelił z najbliższej odległości w odsłoniętą część bramki, a krążek podawał mu Miceli. Insam wykazał się w tym spotkaniu typowo snajperskim nosem. Był w miejscach, w których być powinien w odpowiednim czasie. Tak jak to się odbyło przy trzeciej bramce dla Bolzano, kiedy stojąc nieopodal golkipera gości podał do Micelego, a ten objechał świątynię Vilima Rosandica i zapakował mu krążek do siatki.


Chorwaci w ostatnich fragmentach trzeciej tercji zdecydowali się na grę bez bramkarza, żeby zwiększyć swoje szanse w ofensywie. Manewr ten nie przyniósł spodziewanych rezultatów, gdyż spod własnej linii bramkowej uderzeniem przez całe lodowisko, krążek w ich siatce umieścił mający już na koncie asystę Campbell. Co ciekawe był to strzał bezpośrednio z podania od Irvinga, a nieczęsto się zdarza, że bramkarz zapisuje się w protokole meczowym pod pozycjami punktowymi. W ostatnich sekundach spotkania swoje premierowe trafienie w EBEL zanotował fiński defensor „Lisów” Markus Nordlund, czym ustalił końcowy rezultat meczu na 5:1 dla mistrzów ligi.


Fot. hcb.net

Bardzo dobrze między słupkami spisywał się Irving, który nie tylko popisał się asystą, ale przede wszystkim idealnie wywiązywał się ze swoich obowiązków bramkarskich. W 1. tercji w doskonałej sytuacji dla Chorwatów wybronił swój zespół przed wyrównaniem, mając przed sobą pędzącego Toma Zanoskiego, który w końcu znalazł sposób na kanadyjskiego bramkarza, ale to był jedyny przypadek w tym meczu, kiedy Irving wpuścił gola. Zastopował 32 uderzenia „Niedźwiadków”, co dało mu blisko 97% skuteczności obron.


Z całą pewnością można zatem stwierdzić, że „Dzień Rodzinny” z hokeistami Bolzano udał się, a oni sami przyjadą do Tychów w doskonałych humorach po wysokiej wygranej w ostatnim meczu ligowym.


7 października


HC Alto Adige Alperia Bolzano – Medveščak Zagrzeb 5:1 (1:0, 1:1, 3:0)


1:0 – Marco Insam – Timothy Campbell, Matti Kupparinen (14:38, 5/4)

1:1 – Tom Zanoski – Greg Mauldin (21:32)

2:1 – Marco Insam – Angelo Miceli, Matti Kupparinen (28:57)

3:1 – Angelo Miceli - Marco Insam (46:43)

4:1 – Timothy Campbell – Leland Irving (58:49, pusta bramka)

5:1 - Markus Nordlund – Brett Findlay, Michael Blunden (59:28)


Strzały: 25 - 32

Kary: 18 - 12

Widzowie: 2300


W Dornbirn Bulldogs zadebiutował Brendan O'Donnell. 26-letni Kanadyjczyk, który w poprzednim sezonie rozegrał 25 meczów w KHL w barwach Kunlun Red Star, a ponadto występował w filialnym zespole KRS Heilongjiang. Rozgrywki 2018/19 rozpoczął w fińskim KooKoo Kouvola, ale po trzech meczach podziękowano mu i nie dostał dalszego angażu. - W Erste Bank Eishockey Liga występuje klasowi gracze i kluby, poziom jest wysoki. Cieszę się, że w końcu tutaj trafiłem - powiedział defensor po przybyciu do Dornbirn. Kanadyjczyk w zespole „Buldogw” zastąpił Antonina Bořutę, który nie wywalczyl sobie miejsca w składzie drużyny i nie dane mu było zadebiutować w rozgrywkach ligowych w Dornbirn. Czech odszedł do rodzimej Chane Ligi, gdzie zasilił szeregi AZ Hawierzów.


Dwa mecze zawieszenia to kara wymierzona przez Komisję Dyscyplinarną EBEL dla Anthony’ego Lucianiego z Orli Znojmo, który prezentował nadmierną ostrość w grze w spotkaniu 7. kolejki z TWK Innsbruck „Die Haie”. Kanadyjczyk między innymi uderzył w twarz niespodziewającego się takiego zachowania przeciwnika. Jego powrót możliwy będzie 12 października w meczu przeciwko „Lisom” z Bolzano. Drużyna Miroslava Fryčera uległa u siebie „Rekinom” z Innsbrucku 2:6, a następnie na wyjeździe 2:5 Węgrom z Székesfehérváru i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W tym drugim meczu Marek Kalus, były zawodnik Cracovii zdobył dla „Orłów” 2 punkty, strzelając gola i popisując się kluczowym podaniem.


Pozostałe mecze:


5 października


Fehérvár AV19 - Liwest Black Wings Linz 5:6 po dorywce (3:1, 1:2, 1:2, 0:1)

Najskuteczniejsi: Zack Philips (1G + 1A), Tero Koskiranta (2A) – Aaron Brocklehurst (2G + 1A), Corey Locke (1G + 1A), Bracken Kearns (2A)


Moser Medical Graz 99ers – Dornbirn Bulldogs 5:3 (0:2, 3:1, 2:0)

Najskuteczniejsi: Colton Yellow Horn (2G + 1A), Oliver Setzinger (1G + 2A), Ty Loney (2A) – Brodie Dupont (1G + 1A)


EC Panaceo VSV Villach – Red Bull Salzburg 0:4 (0:0, 0:3, 0:1)

Najskuteczniejsi w RB Salzburg: John Hughes (1G + 2A), Thomas Raffl (1G + 1A), Dominique Heinrich (1G + 1A)

Bramkarze: Lukas Herzog (RB Salzburg) 100%


6 października


Orli Znojmo - TWK Innsbruck „Die Haie” 2:6 (0:2, 0:2, 2:2)

Najskuteczniejsi w TWK: Mario Lamoureux (2G + 2A), Daniel Wachter (1G + 1A), Andrew Clark (1G + 1A), Alexandre Lavoie (2A), Lubomir Stach (2A)


7 października


Red Bull Salzburg - Moser Medical Graz 99ers 5:4 po dogrywce (0:1, 1:2, 3:1, 1:0)

Najskuteczniejsi: Alexander Rauchenwald (2G + 1A), Dustin Gazley (1G + 1A), Dario Winkler (2A) – Matthew Caito (1G + 1A), Dwight King (2A)


Dornbirn Bulldogs – Vienna Capitals Wiedeń 2:3 (0:0, 1:2, 1:1)

Najskuteczniejsi: Scott Timmins (2G) – Kurt Davis (1G + 1A), Peter Schneider (2A)


Fehérvár AV19 – Orli Znojmo 5:2 (1:1, 1:1, 3:0)

Najskuteczniejsi: Csanád Erdély (2G + 1A), Tero Koskiranta (2A) – Marek Kalus (1G + 1A), C.J.Stretch (2A)


Liwest Black Wings Linz - TWK Innsbruck „Die Haie” 3:4 po dogrywce (0:1, 1:1, 2:1, 0:1)

Najskuteczniejsi: Corey Locke (1G + 1A) – Andrew Clark (2G + 1A), Tyler Spurgeon (1G + 1A)


EC Panaceo VSV Villach – KAC Klagenfurt 3:2 (1:0, 0:1, 2:1)

Najskuteczniejsi: Patrick Spannring (1G + 1A), MacGregor Sharp (2A) – Nicholas Petersen (2G)


Tabela


Miejsce

Drużyna

Mecze

Punkty

1.

Vienna Capitals Wiedeń

8

23

2.

Moser Medical Graz 99ers

8

15

3.

HC Alto Adige Alperia Bolzano

8

15

4.

KAC Klagenfurt

6

13

5.

Fehérvár AV19

8

13

6.

Dornbirn Bulldogs

8

12

7.

Liwest Black Wings Linz

8

11

8.

Red Bull Salzburg

7

9

9.

TWK Innsbruck „Die Haie”

8

9

10.

EC Panaceo VSV Villach

8

9

11.

Medveščak Zagrzeb

7

4

12.

Orli Znojmo

6

2



Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Wielkie dzięki dla fanów Podhala NT oraz Gks Katowice którzy wpłacili na zrzutke dla Dziubka.
  • rawa: To zaś będę mongolskie kocie monologi prowadził na nocnym eSBeku:)
    No chyba, że Dzidzio wesprze.
  • rawa: Nie dziękuj tylko daruj se nasyępnym razem te cygańskie dosrywki.
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe