Dominacja w drugiej tercji. Okazałe zwycięstwo STS-u
Pewne zwycięstwo odnieśli hokeiści Marmy Ciarko STS Sanok w swoim drugim meczu towarzyskim przez zbliżającym się sezonem. Sanoczanie pokonali 8:2 Tauron Podhale Nowy Targ a po dwie bramki zdobyli Sebastian Harila, Szymon Dobosz oraz Ville Heikkinen.
W pierwszej odsłonie padła tylko jedna bramka za sprawą Sebastiana Harily gdy wykorzystał okres gry w przewadze. Dużo w pierwszych dwudziestu minutach było gry szarpanej i niedokładnych podań z obu stron.
Druga tercja była już pod dyktando sanoczan, którzy zdobyli pięć bramek a pierwsze cztery w przeciągu niesepłna pięć minut. Dwie bramki zdobył Szymon Dobosz, drugie trafienie w tym meczu dołożył Harila a po golu dołożył Timi Lahtinen i Ville Heikkinen.
W ostatniej odsłonie było troszkę ostrzej a padły cztery gole. Dwa były udziałem gości, którzy wykorzystali składne akcje a przedniej urody był gol Tomasa Jelinka, który z pierwszego krążka w przewadze huknął nie do obrony. Wynik ustalił w ostatniej minucie Ville Heikkinen, który wykorzystał rzut karny.
Pod koniec spotkania kibice mogli zobaczyć pojedynek pięściarski. Juho Mäkelä wymieniał się ciosami z Robertem Mrugała, ale to rosły zawodnik z Nowego Targu lepiej poradził sobie w tym elemencie.
- Mecz był znacznie lepszy niż w ostatni piątek. Odnieśliśmy sukces w tych rzeczach, które dużo ćwiczymy z zespołem. Co tydzień ruszamy do przodu jako zespół. To ważna sprawa. Skuteczność zdobywania bramek to zawsze dobra rzecz. Wspaniale widzieć, że drużyna grała dobrze po bardzo ciężkim tygodniu. Dobrze jest kontynuować wspólną podróż do naszych założeń - mówił po meczu napastnik Sanoka Ville Heikkinen.
– Początek drugiej tercji, gdzie w prosty sposób straciliśmy szybkie cztery gole, nieco zaciera niezłe wrażenie jakie pozostawiliśmy po sobie w tym spotkaniu. Szczególnie pierwsza i trzecia tercja były w naszym wykonaniu dobre, a momentami bardzo dobre. Powoli widać już zarys tego co chcemy grać. Nie chcemy się usprawiedliwiać, ale na pewno wpływ na przebieg tego spotkania miały braki kadrowe - dodał Marcel Skokan, asystent pierwszego trenera Podhala.
Marma Ciarko STS Sanok – Tauron Podhale Nowy Targ 8:2 (1:0, 5:0, 2:2)
1:0 Harila - Filipek, Łysenko (15:32, 5/4)
2:0 Dobosz - Heikkinen, Tamminen (21:07)
3:0 Lahtinen (22:18)
4:0 Harila - Mäkelä, Mocarski (23:56)
5:0 Dobosz - Tamminen (25:57)
6:0 Heikkinen - Valtola (36:17, 5/4)
6:1 Jelinek - Huhdanpää, Neupauer (40:58, 5/4)
7:1 Tamminen - Heikkinen, Valtola (43:40, 5/4)
7:2 Worona - Przygodzki, Kamiński (58:17)
8:2 Heikkinen (59:15, rzut karny)
Sędziowali: Mirosław Cybuch - Jakub Mołoń, Adam Witek.
Minuty karne: 31-29
Widzów: 1200
STS: Salama (Świderski n/g) - Biłas, Łysenko; Filipek, Lahtinen, Miccoli (2) - Karlsson, Valtola; Heikkinen, Tamminen, Dobosz (2) - Florczak, Höglund (4); Mocarski (2), Mäkelä (27), Harila - Rąpała, Rocki; Ginda, Radwański, Mazur.
Trener: Miika Elomo
Podhale: Polak ( 25:57 Bizub) – Mrugała (27), Tomasik; Paulaharju, Neupauer, F. Kapica (2) – P. Wsół (2), Zorco; Guzik, Słowakiewicz, Huhdanpää – Zorko, Jelinek; Przygodzki, Worona, Kamiński (6) – Soroka, Bochnak, Worwa.
Trener: Juraj Faith
Komentarze
Lista komentarzy
szalnt
Niby to sparing a jednak wstyd !!!!
Nowe Podhale
Szalu spokojna głowa prezes kategorycznie zakazał wygrywania sparingów chce uśpić czujność oraz pozyskać jeszcze gotówki biorąc urząd miasta na litość i szantaż że 90 lecie , a tak na poważnie jak ktoś wierzy że ta zbieranina coś ugra no to szacun .
Jersan1
Na papierze Wasz skład nie wygląda źle, ale na lodzie dużo gorzej. Sanok też bez szału, wzmocnień niby dużo ale to raczej uzupełnienia składu.
szarotekNT
Spokojnie.. Dojdzie Kevin do bramki... Jeden obrońca doświadczony.. Wrócą kontuzjowani i powinno odpalić.. Teraz chłopaki gonią stracony czas i bardzo ciężko pracują ale za chwilkę powinno być już dużo lepiej.. Naprawdę pomimo wyniku gra nie wyglądała tak źle a Sanok wcale nie dominował natafli