DNL: Awanse i medale mistrzostw Niemiec udziałem naszych hokeistów
Zespół Rayana Bettahara Jungadler Mannheim zdobył tytuł mistrza Niemiec do lat 17. Srebrne krążki zabrali hokeiści Eisbären Juniors Berlin, czyli ekipy, w barwach której występuje Wiktor Wilewski. W rywalizacji juniorskiej do ekstraklasy awans wywalczyła drużyna Adama Kiedewicza, Macieja Rutkowskiego i Jakuba Prokurata – Krefelder EV 1981.
Runda kwalifikacyjna o awans do U20 Division I
Krefelder EV 1981 potrzebował w dwóch ostatnich meczach domowych wywalczyć zaledwie jeden punkt, aby wygrać rundę kwalifikacyjną i zameldować się w szeregach niemieckiej ekstraklasy U20.
Zespół z Krefeldu załatwił sprawę już przy pierwszej sposobności, pokonując 6:2 EC Bad Tölz. W 4. minucie Adam Kiedewicz otworzył wynik meczu. Na początku drugiej tercji prawoskrzydłowy wyjściowej formacji ataku zaliczył asystę przy bramce zwycięskiej na 3:0, a następnie po raz drugi pokonał golkipera gości, dając swojej drużynie czterobramkowe prowadzenie. W drugiej linii ataku na prawej flance zagrał Maciej Rutkowski, który zakończył mecz z wynikiem +1 w klasyfikacji +/-. Kiedewicz w tym samym rankingu miał +3. Polak okazał się wraz z Darrenem Mieszkowskim najlepszym strzelcem w drużynie gospodarzy. Każdy z nich dwukrotnie skierował krążek do siatki.
Pożegnanie z juniorskim hokejem w Krefeld w tym sezonie wypadło okazale. Pomimo, iż mecz dla miejscowych był już bez ciśnienia, to jak przystało na zwycięzców rundy kwalifikacyjnej, krefeldczycy wygrali 3:2. Naprzeciwko nich stanął zespół ESV Kaufbeuren. Polacy zagrali w tych samych formacjach, co w poprzednim meczu, ale Kiedewicz z prawego skrzydła został przesunięty na środek ataku. Ta zmiana dała mu kolejne 2 punkty do rankingu +/-. Polski napastnik pomógł w rozstrzygnięciu spotkania na korzyść swojej drużyny. Kiedewicz podawał krążek do Mieszkowskiego, kiedy ten zdobył zwycięskie trafienie w 56. minucie meczu. Krefelder EV 1981 zwyciężył w rundzie kwalifikacyjnej z kompletem 6 wygranych.
Runda kwalifikacyjna o awans do U20 Division II
ES Biała Woda po wygraniu obu spotkań z ESC Moskitos Essen Oskara Walczucha, spotkała z EV Füssen, a stawką tych spotkań było zapewnienie sobie wygranej w rundzie kwalifikacyjnej. Byt w Division II obie ekipy i tak miały już zagwarantowany.
Hokeiści z Białej Wody dwukrotnie jednak przegrali na własnym lodowisku z EV Füssen. Za pierwszym razem było 1:4, a w rewanżu 0:5. W obu spotkaniach zagrał Piotr Ciechanowski, ale nie brał udziału przy jedynej akcji punktowej swojego zespołu w dwóch meczach.
Turniej finałowy o mistrzostwo Niemiec do lat 17
Z trzech Polaków, którzy wywalczyli awans do turnieju finałowego w kategorii do lat 17, na tafli w Bad Tölz prezentował się tylko Michał Nawrocki z Düsseldorfer EG. Ustawiony był na prawym skrzydle trzeciej formacji ataku. Nie zdołał wywalczyć ani jednego punktu.
Ekipa z Düsseldorfu rozpoczęła od porażki 2:4 z ESV Kaufbeuren. W drugim dniu turnieju przegrała 2:5 z Kölner Haie i 4:7 z Eisbären Juniors Berlin. Z zerowym dorobkiem punktowym Düsseldorfer EG zajął ostatnie, 4. miejsce w swojej grupie i nie awansował do fazy medalowej, w przeciwieństwie do „Lodowych Niedźwiedzi” z Berlina, czyli zespołu, w którym w sezonie prezentował się Wiktor Wilewski.
Nasz obrońca w Bad Tölz nie zagrał, ale jego drużyna doszła aż do finału. Fazę grupową przeszła jak burza. Nie tylko pokonała Düsseldorfer EG. Punkty zdobyła także w zwycięskich pojedynkach z Kölner Haie (4:3) oraz ESV Kaufbeuren (0:7).
W drugiej grupie triumfował Jungadler Mannheim, czyli zespół Rayana Bettahara, urodzonego w Nowym Targu. Polak, podobnie jak Wilewski, nie wystąpił w najważniejszym turnieju sezonu. „Młode Orły” rozpoczęły od wygranej 4:1 ze Starbulls Rosenheim. W drugim dniu dołożyły również zwycięstwa nad ESC Drezno (4:2) i EC Bad Tölz (3:2).
W niedzielnym finale mistrzostw Niemiec U17 triumfowała ekipa z Mannheim, pokonując „stołecznych” aż 5:1. Jungadler rządzi w młodzieżowym hokeju za naszą zachodnią granicą. Ten zespół wygrał również rywalizację w kategorii U20.
Mecze o utrzymanie w Division I U17
ES Biała Woda nie zdołał utrzymać się w ekstraklasie 17-latków. W decydującym dwumeczu lepsza o jedną bramkę okazała się ekipa z Wolfsburga, dla której jest to awans do Division I, bowiem to najlepsza drużyna tego sezonu na drugim froncie.
EHC Grizzly Adams wykorzystał atut własnego lodowiska wygrywając 4:2. Stanisław Drozd-Niekurzak asystował przy bramce dla ekipy z Białej Wody. Był to gol kontaktowy na 1:2. Jan Juchniewicz pokonał golkipera gospodarzy, strzelając drugą bramkę dla gości. To trafienie ustaliło wynik końcowy.
Zespół Polaków w rewanżu nie odrobił dwubramkowej straty, choć w 12. minucie po golu Juchniewicza prowadził już 3:0. Chwilę potem Drozd-Niekurzak asystował przy trafieniu na 4:1, które zadane zostało podczas gry w osłabieniu. Zaraz na początku drugiej tercji wychowanek gdańskiego Stoczniowca podwyższył na 5:1, a Juchniewicz dokładnie w połowie spotkania asystował przy ostatniej bramce dla gospodarzy.
Mecz układał się dla nich wyśmienicie. Aby zapewnić sobie pozostanie wśród najlepszych mogli nawet stracić trzy gole. Maksimum błędów wykorzystali na 37 sekund przed końcem spotkania, kiedy zrobiło się 6:4. Równo z syreną końcową sędziowie podyktowali przeciwko Białej Wodzie rzut karny, który przesądził o ich spadku do Division II.
Juchniewicz w ostatnim pojedynku sezonu zaliczył do klasyfikacji +/- jeden punkt, a Drozd-Niekurzak dodał dwa "oczka".
Komentarze