Derby Katowic dla "GieKSy" (WIDEO)

W 17. kolejce Polskiej Hokej Ligi doszło do drugich w tym sezonie Derbów Katowic. Podobnie jak w pierwszym meczu obu drużyn zdecydowanie lepsi okazali się zawodnicy Tauronu KH GKS, którzy pokonali Anteo Naprzód Janów aż 7:2.

Mecz od pierwszych minut był bardzo intensywny. Zespół Toma Coolena atakował rywali, ale początkowo nie zdołał pokonać bramkarza Naprzodu. Swoje szanse mieli Andrej Themar, Martin Čakajík czy Mikołaj Łopuski. Wynik meczu w 16. minucie otworzył Radosław Sawicki, który wykorzystał świetne podanie Marka Strzyżowskiego. W ostatnich minutach pierwszej tercji GKS miał jeszcze kilka okazji na powiększenie prowadzenia, ale bramka już nie padła.

Co nie udało się w końcówce pierwszej odsłony, udało się tuż po wznowieniu gry. Zaledwie 40 sekund po rozpoczęciu drugiej tercji Martin Čakajík wykorzystał zamieszanie pod bramką Naprzodu i było już 2:0. Nie minęła minuta, a GieKSa prowadziła już 3:0. Patryk Wronka objechał bramkę rywali, podał do wychodzącego na czystą pozycję Lukáša Martinki, a ten umieścił krążek tuż pod poprzeczką. Strzelone gole dodały jeszcze większej pewności gospodarzom, którzy w 28. minucie podwyższyła prowadzenie. Jesse Rohtla celnym strzałem znalazł lukę w bramce Michała Elżbieciaka. W kolejnych minutach gra się wyrównała, a rywale z Janowa zdołali strzelić dwie bramki. Najpierw Jan Šeda wykorzystał dobre podanie od Mateusza Adamusa a następnie w okresie gry w przewadze Wojciech Stachura zbliżył wynik do rywala na dwie bramki.

W trzeciej tercji obie drużyny próbowały powiększyć swój dorobek bramkowy. Tauron KH GKS był zdecydowanie częściej w posiadaniu krążka, ale na kolejną bramkę czekaliśmy do 52. minuty. Čakajík wykorzystał grę w przewadze i pięknym strzałem w okienko po raz drugi pokonał Elżbieciaka. Na dwie minuty przed końcem wynik meczu podwyższył Patryk Wronka, który popisał się rajdem między obrońcami Naprzodu, a piękną akcję zakończył strzałem w samo okienko bramki. Kilkanaście sekund później rezultat spotkania ustalił Oskar Krawczyk, który przejął krążek w okolicach niebieskiej linii, a następnie pokonał bramkarza Naprzodu.

Tauron KH GKS Katowice - Anteo Naprzód Janów 7:2 (1:0, 3:2, 3:0)

1:0 Radosław Sawicki - Marek Strzyżowski, Jakub Wanacki (15:35),

2:0 Martin Čakajík - Jakub Wanacki (20:40),

3:0 Tomasz Malasiński - Patryk Wronka (21:34),

4:0 Jesse Rohtla - Arkadiusz Nowak (27:11),

4:1 Jan Šeda - Mateusz Adamus, Kamil Charousek (29:18, 5/4)

4:2 Wojciech Stachura - Marek Indra (37:28, 5/4),

5:2 Martin Čakajík - Mikołaj Łopuski, Jakub Grof (52:30, 5/4),

6:2 Patryk Wronka (57:40),

7:2 Oskar Krawczyk - Dominik Nahunko (58:58),

Sędziowali: Przemysław Kępa - Marcin Młynarski, Mateusz Niżnik

Minuty karne: 12 - 16

Strzały: 54 - 34

Widzów: 1000

TAURON KH GKS: Kosowski (Studziński - n/g) - Wanacki (2), Čakajík; Themár, Rohtla (2), Łopuski - Grof, Martinka (2); Majoch, Wronka, Malasiński - Rąpała, Nowak; Fraszko, Sawicki, Strzyżowski (4) oraz Zieliński, Nahunko, Krawczyk.

Anteo Naprzód: Elżbieciak (Niemczyk) - Musioł (4), Charousek; Šeda, Słodczyk, Adamus - Horzelski, Pařízek; Jaros (4), Stachura, Indra - Kosakowski (2), Zielosko (4); Rajski (2), Pohl, Stokłosa - Kapłon, Sarna; Skrodziuk, Piper, Sroka.