Czy dojdzie do zmiany selekcjonera „dwudziestki”?
Działacze Polskiego Związku Hokeja na Lodzie szukają selekcjonera reprezentacji do lat 18, który przy okazji pracowałby w katowickiej Szkole Mistrzostwa Sportowego. Jaka przyszłość czeka Artura Ślusarczyka, który w tym roku prowadził kadrę do lat 20?
Z pewnością nie był to udany rok dla młodzieżowych reprezentacji Polski. Obie kadry przegrały wszystkie swoje mecze, co wiązałoby się ze spadkiem do Dywizji IIA. Przed grą w hokejowych czeluściach biało-czerwonych uchronił dekret Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie, która w związku z wojną na Ukrainie oraz wykluczeniem ze struktur Rosji i Białorusi zdecydowała się „zamrozić” procedurę spadków.
Nie wpłynęło to jednak na decyzję Łukasza Sokoła, który zrezygnował z funkcji selekcjonera młodzieżowej reprezentacji Polski do lat 18. „Soczi” w nowym sezonie będzie pracował w Naprzodzie Janów.
– Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron i oznacza to, że pan Łukasz Sokół kończy też pracę w Szkole Mistrzostwa Sportowego – wyjaśnił nam Mirosław Minkina, prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, który na razie unikał odpowiedzi na pytanie, kto go zastąpi.
Wiemy jednak, że w tym kontekście padają nazwiska Krzysztofa Majkowskiego, Piotra Sarnika oraz… Andrieja Gusowa. Ten ostatni ma co prawda ważną umowę z Tauron Podhalem Nowy Targ, ale „Szarotki” zmagają się obecnie ze sporymi problemami natury organizacyjnej. Niewykluczone jest więc to, że białoruski szkoleniowiec będzie musiał poszukać sobie nowej pracy. W przeszłości miał już okazję samodzielnie prowadzić młodzieżowe reprezentacje Białorusi.
Trenerem „dwudziestki” pozostanie Artur Ślusarczyk, który w poprzednim sezonie był też asystentem Róberta Kalábera w seniorskiej kadrze.
– Nie planujemy już żadnej zmiany. Trener Ślusarczyk zostanie na swoim stanowisku – powiedział wprost Mirosław Minkina, szef hokejowej centrali.
Komentarze
Lista komentarzy
Żółty Kacior
nie no za utrzymanie jeszcze podwyżka się należy :)