Burmistrz Sanoka: Walczymy o to, aby być w grze!
Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka, nie daje za wygraną. Chce, aby drużyna STS Sanok pozostała w Polskiej Hokej Lidze. - Jesteśmy w stanie zyskać wsparcie, ale potrzebujemy czasu - deklaruje burmistrz Sanoka, który wyszedł z prośbą do PZHL o wydłużenia terminu zatwierdzenia budżetu.
Przyszłość STS-u Sanok i występy drużyny z Podkarpacia w Polskiej Hokej Lidze cały czas stoją pod ogromnym znakiem zapytania. Czarny scenariusz, który zakłada, że ekipy z Sanoka nie zobaczymy w ekstralidze, jest coraz bardziej realny.
Jednak Matuszewski poddaje się i prowadzi rozmowy z potencjalnymi sponsorami.
- Jak Państwo doskonale wiedzą, walczymy, by sanocka drużyna hokejowa pozostała w PHL - Polska Hokej Liga. Otrzymujemy mnóstwo pytań od Państwa o to, na jakim etapie jesteśmy w naszych staraniach o utrzymanie Ciarko STS Sanok na najwyższym poziomie rozgrywek hokejowych. Duża grupa samorządowców włączyła się aktywnie w te starania. Tylko w ostatnich dniach z miasta zostało wystosowanych szereg pism z prośbą o wsparcie do instytucji, organizacji, przedsiębiorców i spółek, które mogłyby pomóc w pozyskaniu środków finansowych. Spotykamy się ze zrozumieniem i wsparciem ze strony moich rozmówców, gdy pojawia się temat hokeja. Jaki będzie końcowy efekt?, z pewnością Państwa poinformujemy - informuje na łamach mediów społecznościowych Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka.
- Jeszcze raz zachęcam sympatyków hokeja, by w tej niełatwej sytuacji włączyli się jeszcze mocniej w pozyskanie brakujących funduszy na działalność sanockiej drużyny
https://zrzutka.pl/97udu3 - zachęca burmistrz.
Komentarze
Lista komentarzy
ml3ko
Nie stać nas na... kolejną drużynę, która może zniknąć z mapy. Nikomu nic się nie stanie jeśli termin będzie wydłużony
Hasek-1964
Jak najbardziej wydłużyć termin!
Tym bardziej, że drużyna z kijowa dostała więcej czasu, więc musi być sprawiedliwość! Nie podkreślając po raz kolejny, że to Polska I jeśli mamy iść komuś na rękę to drużynie Polskiej :)
Pozdrowienia dla spranych i lewackich łbów które każą mi się wstydzić tych słów i przepraszać za bycie rasistą :*
PanFan1
Wszystko co polskie jest moje, niczego się wyrzec nie mogę. Wolno mi być dumnym z tego, co w Polsce jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to co jest w nim marne.
Andrzejek111
Do @haszek1964.
"Sprany i lewacki łeb" przypomina zasady pisowni. Kijów, jako że jest to nazwa miasta, piszemy dużą literą, a polskiej, jako przymiotnik małą.
Andrzejek111
@panfan,piękne to co napisałeś. Ale czy to nie jest cytat? Jeżeli nie to szacunek.
Beta
Roman Dmowski, Myśli nowoczesnego Polaka
Hasek-1964
Andrzejku pewnie cie to oburzy ale celowo napisałem z małej litery kijowski :)
szop
kijowski to nie nazwa własna tylko jej przymiotnikowa pochodna a wiec forma jest poprawna jaka? kijowska
Zyga Cracovia
Hasek-1964. Chociażby przez polską historię Kijowa jako wielki patriota nacjonalista mógłbyś pisać nazwę tego miasta z dużej litery. Doucz się historii pseudo patrioto...