Arkadiusz Chęciński: Klub nie odczuje wyższych kosztów eksploatacji lodowiska
Podczas oficjalnej inauguracji nowego Stadionu Zimowego w Sosnowcu nie zabrakło osób decyzyjnych związanych z Zagłębiem Sosnowiec. O nowym obiekcie porozmawialiśmy z Arkadiuszem Chęcińskim, prezydentem Sosnowca, którego zapytaliśmy o kwestie nowej spółki i plany sosnowieckiego klubu na najbliższe tygodnie.
HOKEJ.NET: – Piękne i huczne otwarcie nowego lodowiska, mimo że mamy już czerwiec. Co dalej z nowym obiektem, czy będzie on rozmrażamy na okres letni, czy zostaje aż do początku nowego sezonu?
Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca: – Lodowisko nie będzie rozmrażane, zostaje tak, jak jest. Już mamy zainteresowanych, którzy chcą tutaj organizować wszelakie szkolenia i pewnie już za niedługo nasz klub już tutaj na stałe się przeprowadzi, bo to będzie przecież dom dla Zagłębia Sosnowiec tego młodzieżowego i seniorskiego. Reasumując - lodowisko zostaje na lato i będziemy korzystali z tego obiektu również podczas wakacji.
Wspomniał Pan o tym, że to nowy dom dla Zagłębia Sosnowiec. Chcę zapytać, czy znamy już szczegóły odnośnie nowej hokejowej spółki w Sosnowcu?
– Nie do końca jest to nowa spółka, bo wydzielamy ze spółki Zagłębie Sosnowiec S.A. spółkę hokejową, żeby wszystko było bardziej transparentne i żeby było łatwiej pozyskiwać sponsorów, żeby te spółki ze sobą się nie mieszały. Ona już powstała i myślę, że w ciągu najbliższego tygodnia poznacie państwo nowego prezesa (Już zostało ogłoszone, że nowym prezesem hokejowej spółki został Adrian Pietrzyk, więcej można przeczytać tutaj: Pietrzyk prezesem Zagłębia. Nowa hokejowa spółka rozpoczęła działalność - przyp. red.). Są już zawodnicy, którzy są gotowi, żeby podpisać umowy i wierzę w to, że na tym nowym lodowisku, będzie nowa drużyna i dużo lepsze efekty w sezonie. Nie tylko walka o jakieś zwycięstwo, a o to żeby być jedną z drużyn, która będzie walczyła w play-offie i mam nadzieję, że jakąś niespodziankę sprawi. Zresztą trener Piotr Sarnik, który przyszedł do nas pod koniec tamtego sezonu teraz będzie miał do dyspozycji swoją drużynę, przez niego przygotowaną razem z panem Majewskim.
Dużo mówi się o wyższych kosztach eksploatacji nowego obiektu i o dużych kwotach organizacji pojedynczego meczu ligowego. Czy miasto jest gotowe na pomoc klubowi, dla którego mogą to być znaczne koszty?
– Zdecydowanie te koszty będą rozłożone. To lodowisko miejskie, więc klub nie musi się martwić o to, że będzie w gorszej sytuacji niż był na starym lodowisku. Trzeba sobie też zdać sprawę, że mówimy tylko o kosztach bieżących, ale również o kosztach modernizacji czy remontu. Na starym lodowisku były ogromne. Teraz mamy energooszczędny obiekt, więc na pewno kibice i zawodnicy mogą być spokojni. Jestem przekonany, że wszystko zmierza w dobrym kierunku i myślę, że będziemy świadkami dużo większych i przede wszystkim dłuższych emocji niż w poprzednim sezonie
Często pada pytanie, co dalej ze starym obiektem?
– Niestety na ten moment jest to jedyny z tych trzech obiektów, które zostają zastąpione nowymi, który nie nadaje się już do niczego i nie spełnia absolutnie żadnych norm. Do tego, jak wspomniałem koszt modernizacji tego budynku byłby zbyt wysoki, zatem podjęliśmy decyzję, iż ten obiekt zostaje zamknięty i nie będzie dopuszczony do użytku, docelowo wyburzony, a teren znów będzie częścią Parku Sieleckiego.
Rozmawiał: Kamil Przegendza
Komentarze