Stalock został "Kaczorem"
Alex Stalock w przyszłym sezonie będzie występował w drużynie Anaheim Ducks. Amerykański bramkarz podpisał roczny kontrakt, ale jego warunki nie zostały podane do publicznej wiadomości.
36-latek zeszły sezon rozegrał w barwach Chicago Blackhawks. Bronił klubowych słupków 27 razy, wpuszczając średnio 3 bramki na mecz i mając skuteczność na poziomie prawie 91 procent. Dwukrotnie zachował czyste konto i był finalistą nagrody Masterton Trophy, którą finalnie otrzymał Kris Letang z Pittsburgha.
Lata 2020-2022 były dla Amerykanina ciężkie, bo zmagał się z pocovidowym zapaleniem mięśnia sercowego. W sezonie 2020/21 w ogóle nie wyjechał na lód, a w 2021/22 pojawił się na tafli zaledwie raz w NHL (w barwach San Jose Sharks) i 17 razy w AHL (Bakersfield Condors oraz San Jose Barracuda).
Stalock rozpoczął karierę w NHL w drafcie 2015, kiedy trafił do Sharks. Bronił też barw Minnesoty i spędził część sezonu 2020/21 w Edmonton Oilers, gdzie jednak ani razy nie wyjechał na taflę z powodu wspomnianych powodów zdrowotnych. Wystąpił dotąd w 179 meczach sezonu zasadniczego (GAA - 2,70, SVS - 91 %, jedenaście shutoutów) oraz w 8 spotkaniach fazy play-off (2.54, 91%, jeden shutout).
– Jeszcze jeden rok przede mną, kto by pomyślał? Gdyby ktoś mi powiedział, że w wieku 36 lat nadal będę grał w NHL, pewnie tylko pokiwałbym głową z niedowierzaniem. Hokej to super zabawa, nadal to kocham, a Anaheim to świetny klub i doskonałe miejsce do życia. To stosunkowo nowa, młoda drużyna, która ciągle jest w fazie budowy, będzie to na pewno ekscytujący sezon – powiedział bramkarz mediom traktującym o NHL.
Komentarze