2. półfinał play-off: Szóstka Hokej.Netu
Māris Jučers (TatrySki Podhale Nowy Targ), David Turoň (Tempish Polonia Bytom), Lukáš Zíb (Comarch Cracovia), Josef Vitek (GKS Tychy), Andrei Makrov (GKS Tychy), Damian Kapica (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 2. meczu półfinału play-off wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Māris Jučers (TatrySki Podhae Nowy Targ) [*7]
- W drugim meczu małopolskiego półfinału pokazał się z naprawdę niezłej strony. Skutecznie interweniował przy 45 z 49 uderzeń rywali i to głównie dzięki jego dobrej dyspozycji, „Szarotki” były w grze niemal do końcowej syreny.
Obrońcy:
David Turoň (Tempish Polonia Bytom) [*3]
- Choć Polonia Bytom przegrała z GKS Tychy 2:3, to do gry czeskiego defensora naprawdę ciężko się przyczepić. Dobrze radził sobie w destrukcji i miał wymierny udział przy obu bramkach, strzelonych przez swój zespół. Najpierw tor lotu krążka po jego uderzeniu sprytnie przeciął Marcin Frączek, a następnie Turoň sam wpisał się na listę strzelców.
Lukáš Zíb (Comarch Cracovia) [*4]
- Doświadczony czeski defensor jest ważną postacią Comarch Cracovii. Dysponuje potężnym uderzeniem i potrafi z niego świetnie korzystać. Przykład? Proszę bardzo. To właśnie po jego strzale krakowianie objęli prowadzenie. W defensywie ustrzegł się większych błędów.
Napastnicy:
Josef Vitek (GKS Tychy) [*5]
- Nadeszła faza play-off, a doświadczony Czech imponuje produktywnością. W pierwszym meczu półfinałowym zdobył bramkę i zaliczył asystę, a w drugim jego dorobek punktowy wzbogacił się o dwa kluczowe zagrania.
Andrei Makrov (GKS Tychy) [*2]
- W 54. minucie zdobył niezwykle ważnego gola na 3:1. Nieco ostudził zapał bytomian, popisując się piękną indywidualną akcją i precyzyjnym uderzeniem. Coraz lepiej rozumie się z Marcinem Koluszem i Jaroslavem Kristkiem, a to dobra informacja dla trenerów i kibiców GKS-u Tychy.
Damian Kapica (Comarch Cracovia) [*3]
- Popisał się dwoma trafieniami w trzeciej tercji czym walnie przyczynił się do ważnego zwycięstwa w kontekście całej rywalizacji półfinałowej. – Zdobyłem dwa gole, ale absolutnie nie czuję się najlepszym graczem spotkania, gdyż… tak naprawdę przespałem ten mecz, a obudziłem się dopiero na te dwie zmiany – mówi skromnie Damian Kapica.
Komentarze