13 punktów w czterech meczach. Connor Bedard wszedł z przytupem w fazę playoff

Connor Bedard, który najprawdopodobniej będzie numerem jeden tegorocznego draftu, rozgrywa właśnie trzeci sezon w drużynie WHL Regina Pats. Właśnie rozpoczęte play-offy tej ligi potwierdzają o siedemnastoletnim centrze jedno – im gra jest o wyższą stawkę, tym młody Kanadyjczyk lepiej się spisuje.

 

W fazie play-off Bedard prowadzi w ligowych statystykach z 13 punktami (8 bramek, 5 asyst) zdobytymi w zaledwie czterech meczach. Jego Regina remisuje obecnie ze Saskatoon 2:2 w serii i jest to pierwszy raz od 2018 roku, gdy the Pats w ogóle pojawili się w tej fazie rozgrywek.

– Regina to niby czarny koń tego sezonu, ale w ogóle mnie nie to nie dziwi, bo mają w swoich szeregach Bedarda, a co on potrafi to wszyscy doskonale wiedzą – mówi David Gregory, dyrektor działu scoutingowego NHL. – Obserwujemy go od lat, widzieliśmy jak świetnie radził sobie na mistrzostwach do lat 18, gdzie był najlepszym zawodnikiem turnieju, no i wszyscy wiemy jak zagrał w tegorocznym turnieju Mistrzostw Świata Juniorów. Świetnie radzi sobie z presją, ona wręcz tylko wyostrza jego genialną grę.

Faktycznie, młody Kanadyjczyk doskonale radzi sobie z dźwiganiem ciężaru gry na różnych rozgrywkowych szczeblach. Podczas Mistrzostw Świata U-18 w 2021 zdobył 14 punktów (siedem bramek, siedem asyst) i został wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju. Podczas ostatnich MŚJ zdobył już 23 punkty (9 bramek, 14 asyst), wymiernie pomógł Kanadzie obronić złoty i został najlepszym napastnikiem oraz najlepszym hokeistą imprezy.

- Myślę, że w jego przypadku chodzi o ogromną wolę gry i walki, to są dla niego niezwykle istotne sprawy – dodaje Gregory. – Bedard uwielbia grać, uwielbia wygrywać, jest bardzo ambitny i spragniony sukcesów. To są cechy, które prowadzą do NHL, nawet jeżeli pewne techniczne sprawy są jeszcze do dopracowania.

Kanadyjczyk, którego ogłoszono graczem marca WHL, studzi emocje kibiców the Pats.

- Trzeba wygrać cztery mecze w serii, więc na razie nie ma co cieszyć się na zapas. Trzeba skupiać się na eliminowaniu błędów i coraz lepszej grze. Jasne, nie wychodzimy na lód myśląc, że przegramy, ale Saskatoon ma tak samo.

Kolejny mecze Reginy i Saskatoon odbędzie się w piątek.

 

Statystyki play-off Connora Bedarda:

Rozegrane mecze: 4

Gole-asysty-punkty: 8 - 5 - 13

Średnia punktów w meczu: 3.25

Gole dające zwycięstwo: 1

Punkty w grze w przewadze: 2

Gole w grze w osłabieniu: 0

Strzały: 26

Klasyfikacja plus/minus: +9

Minuty kar: 4